– To tacy ludzie tworzyli PiS, albo trwali przy nim przez okres dłuższy, niż biblijne 7 chudych lat. (…) Po roku 2015 ta partia o wielu z nich zapomniała – mówi Girzyński. – Myślę o tych, dla których ważniejszą rzeczą jest elementarna dystrybucja szacunku społecznego. Szacunku, którego im nie zapewniono. I PiS będzie na tym bardzo tracić – dodaje zawieszony poseł.
Girzyński uważa, że jeżeli Zjednoczona Prawica się rozpadnie, to nie przez konflikty z koalicjantami, a z powodu postawy kierownictwa PiS wobec szeregowych posłów swojej partii.
– (…) kierownictwo partii PiS i Klubu Parlamentarnego tkwią w złudnym przekonaniu, że posłowie i senatorowie będący członkami partii, będą przy niej trwali zawsze bez względu na to, jak się ich traktuje. To ludzi zniechęca, czy niekiedy wręcz wypycha poza środowisko – kwituje zawieszony poseł.
Źródło: Salon24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU