Polityka i Społeczeństwo

Poruszający apel żony Pawła Adamowicza. Czy powstrzyma ataki PiS na tego ważnego polityka opozycji?

Magdalena Adamowicz, tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska, apeluje teraz o zaprzestanie ataków na marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego. Jak sama przyznaje, nowa fala hejtu może doprowadzić do kolejnych tragedii.

“Oszczerstwa mają rozbudzić nienawiść. Ta nakręca spiralę mowy nienawiści. W takiej atmosferze niewiele potrzeba do wybuchu, do czynów z nienawiści. Kolejny raz apeluję: opamiętajmy się!” – napisała na Twitterze dziś już w roli europosłanki Koalicji Obywatelskiej Magdalena Adamowicz. Przypomnijmy, że 13 stycznia minie rok od tragicznej śmierci jej męża, który został zamordowany podczas koncertu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Tomasz Grodzki nową ofiarą fali hejtu?

Przypomnijmy, że marszałek Grodzki został oskarżony w ostatnim czasie o branie łapówek, w czasie gdy pracował w szczecińskim szpitalu. Choć oskarżające go osoby nie chcą się ujawnić i nawet w materiałach w TVP nie pokazują swoich twarzy, polityka spotkała fala hejtu w sieci, którą niektórzy zaczynają porównywać do tego, co miało miejsce w przypadku Adamowicza.

Pan Marszałek dostrzega podobieństwo zaistniałej sytuacji do sytuacji tragicznie zmarłego Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, gdy media rządowe rozprzestrzeniały w przestrzeni publicznej zniesławiające go treści dając niejako przyzwolenie do dalszych takich zachowań” – napisał mec. Jacek Dubois, który jest prawnikiem Grodzkiego.

Prawnik dodaje też, że marszałek Grodzki odnosi obecnie wrażenie, że organy reagują inaczej, gdy zarzuty stawiane są jemu, a inaczej, gdy oskarżane są inne osoby sprawujące ważne urzędy w państwie. “Niektóre oskarżone osoby mogą liczyć na obronę ze strony najważniejszych osób w kraju jeszcze zanim zapoznają się one z materiałami dowodowymi” – czytamy w oświadczeniu.

Pierwsze oskarżenia dotyczące rzekomego łapówkarstwa sprzed dwudziestu lat pojawiły się dopiero, gdy Tomasz Grodzki został marszałkiem Senatu. Kolejne – gdy Grodzki zapowiedział, że Senat przyjrzy się tzw. ustawie kagańcowej.

Co znamienne, zarzuty te zostały mu postawione w przestrzeni medialnej przez osoby deklarujące swoją przynależność do odmiennego niż on obozu politycznego (…) Powyższe okoliczności pozwalają domniemywać, że stawiane zarzuty nie mają charakteru merytorycznego, lecz są efektem bardzo brutalnej i bezpardonowej walki politycznej” – napisał mec. Dubois.

Marszałek Senatu od początku zaprzeczał stawianym mu zarzutom. Polityk “zlecił swojemu pełnomocnikowi skierowanie w tej sprawie szeregu prywatnych aktów oskarżenia”.

Atak w sieci

Warto dodać, że hejt w sieci jest dziś jednym z elementów walki politycznej. Najczęściej sami politycy nie podpisują się pod najbardziej zajadłymi atakami, ale osoby znające politykę od kuchni wiedzą, że najczęściej stoją za nimi wynajęci hejterzy lub struktury partyjne. Niestety – jak widać na przykładzie Adamowicza – skala nienawiści bywa tak wielka, że przelewa się poza sieć.

 Źródło: Twitter, Wp.pl

Fot. Flickr.com/EPP

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie