Polityka i Społeczeństwo

Polski Ład okazał się polskim burdelem. W rządzie szykują się dymisje

Początek roku to seria katastrof obozu władzy. Największą jest totalny chaos, jaki zapanował po wprowadzeniu “Polskiego ładu”. Zaczęło się szukanie winnych.

Początek roku to seria katastrof obozu władzy. Największa dotyczy “Polskiego ładu”, który jest sztandarowym programem Prawa i Sprawiedliwości. Nowe reguły gry obowiązują od 1 stycznia, ale już w tej chwili rząd wprowadza modyfikacje do przepisów, ponieważ zapanował totalny chaos. Reforma podatkowa przygotowana na kolanie oburza nawet pracowników skarbówki, którzy mają problem z interpretacją przepisów.

“Polskim ładunkiem”…pardon “Polskim ładem” oberwali już nauczyciele i funkcjonariusze mundurowi, którzy na swoich paskach zobaczyli niższe nawet o kilkaset złotych wypłaty. Rząd przeprasza, kaja się i mówi, że nie robi błędów tylko ten co nic nie robi. Jakoś nie dociera do nich, że nafutrowany lukrowanymi hasłami o miliardach i milionach program nie był konsultowany, nie był przedmiotem analiz i powinien być wprowadzony od przyszłego roku.

Obawy władzy

Jak informuje RMF FM w rządzie i wśród posłów Prawa i Sprawiedliwości narasta przekonanie, że program obróci się przeciwko nim. A przypomnijmy, że w początkowej fazie, to miała być nawet formuła przygotowująca partię władzy do przyspieszonych wyborów. Krótko mówiąc, w założeniach był wzrost w sondażach, być może pozbycie się koalicjantów i pójście na wybory.

Według informacji RMF FM, teraz jest obawa, czy “Polski ład” nie doprowadzi przypadkiem do negatywnych i nieodwracalnych zmian w poparciu dla obozu władzy. W ocenie części działaczy Zjednoczonej Prawicy negatywnego pierwszego wrażenia reformy podatkowej nie da się już odwrócić.

Posłów z klubu PiS-u oburzyła też komunikacyjna strategia rządu, a właściwie jej brak. Skupiono się bardziej na promocji Polskiego Ładu niż na kampanii informacyjnej. Chwalono się, ile pieniędzy pozostanie w portfelach Polaków, ale nie rozgłaszano, czym jest ulga dla klasy średniej, jak i kiedy w praktyce z niej skorzystać – pisze stacja.

Szukanie winnych

Jak to Prawo i Sprawiedliwość ma w zwyczaju, zaczęło się szukanie winnych katastrofalnego obrazu “Polskiego ładunku”, tfu “Polskiego ładu”.

W rządzie nie wyklucza się konsekwencji personalnych po wizerunkowym zamieszaniu wokół Polskiego Ładu. Żadne decyzje nie zapadły, ale w kancelarii premiera panuje przeświadczenie, że za początkowy chaos odpowiada Ministerstwo Finansów, które nie uniknęło błędów przy przygotowywaniu reformy podatkowej – pisze RMF FM.

Nie jest wykluczone, że ze swoimi tekami pożegna się kilku wiceministrów. Na wyciągnięcie konsekwencji naciska cześć posłów PiS-o oraz większość polityków Solidarnej Polski.

Źródło: RMF FM

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie