Sieci
Okładka z Pawłem Adamowiczem i tytułem – “Zbrodnia i co dalej?”. Piotr Skwieciński pomimo zapewnień o powściągliwości w napisanym artykule jednak przypomina kontrowersyjne w jego odczuciu decyzje zamordowanego prezydenta Gdańska. Pochyla się także nad zdrowiem psychicznym Polaków – “Jeśli sytuacja psychologiczno-społeczna się nie zmieni, a nic na to nie wskazuje, przypadków takich jak gdański dramat może być więcej. Przy czym potencjalne ofiary mogą się sytuować po obu stronach barykady, a sprawcy kierować się nienawiścią zarówno do dawnych, jak i obecnych rządzących” – pisze Skwieciński.
Stanisław Janecki wykorzystywanie śmierci Pawła Adamowicza nazywa bronią nieetyczną i niehumanitarną i nie ma wątpliwości, że zostanie ona wykorzystana przeciwko Zjednoczonej Prawicy. Publicysta zauważa, że realną konsekwencją wstrząsu po śmierci prezydenta Gdańska będzie większa wrażliwość na tzw. mowę nienawiści – “(…)Szansa na to, że tragiczna śmierć prezydenta Adamowicza trwale zmieni polską politykę i życie społeczne, jest jednak niewielka” – konkluduje.
W trzech z czterech artykułów poświęconych gdańskiemu mordowi dość duży nacisk jest kładziony na zdrowie psychiczne sprawcy. Wojciech Biedroń w tekście “Dwa śledztwa” zwraca uwagę na kontrowersje dotyczące organizatorów koncertu – “(…)Gdyby impreza została zgłoszona jako masowa, przy scenie obowiązkowo stać musiałaby karetka z ratownikami.(…)Przy scenie staliby też policjanci(…)Za te wszystkie sprawy opowiada, również prawnie, organizator imprezy, czyli Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy”.
Jacek Karnowski w wywiadzie z prof. Waldemarem Paruchem dopytuje o skutki jakie może nieść dla obozu rządzącego morderstwo Pawła Adamowicza – “Widać próby zbudowania związków przyczynowo-skutkowych, które nie mają oparcia w faktach. To próba zmiany opowieści o tej tragedii. Próba przekonania Polaków, że istnieje związek między tym morderstwem a atmosferą czy tłem politycznym w kraju” – mówi Paruch. Zdaniem profesora Polacy, którzy nie są mocno zaangażowani politycznie, dostrzegą, że to było “zdarzenie kryminalne”.
Do Rzeczy
Na okładce umieszczono scenę z mordercą i pytanie “Jaka będzie polityka po zabójstwie Pawła Adamowicza?”. Według Piotra Semki politycy Platformy stanęli wobec dylematu – czy przyjąć postawę wyciszenia czy ulec pokusie wykorzystania zabójstwa do celów politycznych – “W jakimś sensie w zeszłym tygodniu doszło do odwrócenia ról z okresu po katastrofie smoleńskiej(…). Rok podwójnej kampanii wyborczej będzie kipiał od emocji politycznych. Dla Opozycji pokusa, by grać sprawą Adamowicza, będzie bardzo silna(…).
W tekście “Zabójca z Oliwy” Wojciech Wybranowski przybliża sylwetkę mordercy, który lubił się popisywać, szukał zaczepki, często wagarował, uchodził za typ samotnika, miał problemy z narkotykami i skłonność do nieuzasadnionej agresji. Dla tygodnika wypowiada się rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku – “Z punktu widzenia procesowego nie znamy motywów jego działania. W trakcie składania wyjaśnień nie powtórzył już tego, co – jak wynika z zarejestrowanych nagrań – krzyczał ze sceny” – mówi.
Lider PSL w wywiadzie opowiada, czemu zdecydował się na napisanie listu do Jarosława Kaczyńskiego z żądaniem odwołania Jacka Kurskiego – “(…)Żeby było jasne – w tym, co zrobiłem, nie było jakiejś strategii politycznej. Zareagowałem po prostu na SMS-y, telefony i e-maile wyborców, którzy obejrzeli materiał i byli zszokowani(…) – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski w rozmowie z Kamilą Baranowską pytany o porażkę kluczowego elementu obchodów 100-lecia niepodległości czyli referendum konstytucyjnego potwierdził, że prezydent ma żal do senatorów, którzy odrzucili prezydencki wniosek. W odpowiedzi na pytanie o kompromitację z ustawą o Sądzie Najwyższym mówi – “To wynika z postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, więc trudno z tym dyskutować”.
Newsweek
“To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani. Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję wam!” – Paweł Adamowicz. Poruszająca okładka skonstruowana w formie nekrologu. W środku seria zdjęć z pogrzebu i cytaty żony Pawła Adamowicza oraz ojca Ludwika Wiśniewskiego.
Bardzo mocne słowa Tomasza Lisa we wstępniaku – “Współczesny Neron ma wielki rozmach. Postanowił zniszczyć instytucje, symbole, autorytety, prawdziwą historię i żyjących. Zniszczyć, sponiewierać, unicestwić. W tym celu stworzył nienawistne perpetum mobile.(…)Pawła Adamowicza zabijano na raty. Pomówieniami, insynuacjami, oszczerstwami. Czyniono to każdym kolejnym materiałem w “Wiadomościach’ TVP” – pisze naczelny Newsweeka.
Dawid Karpiuk rozmawia z Gdańszczanami, którzy żegnają prezydenta – “Na Adamowicza ludzie głosowali od dwudziestu lat, bo to był fajny facet – mówi pan Wojtek . I nasz, osobny taki. Tak samo jak Gdańsk był osobny. Za komuny był i teraz jest. Niby mieliśmy te same kłopoty co wszyscy, ale jakoś zawsze czuliśmy, że u nas jest trochę swobodniej.(…)To był taki człowiek, w którym każdy faszysta, cynik mógł się przejrzeć jak w lustrze i zobaczyć, czego mu brakuje” – mówi w przejmujących słowach Wojtek z Gdańska.
Renata Grochal opisuje drogę Pawła Adamowicza, jego ewolucję, początki kariery politycznej, Gdańsk w którym koncentrował się na rozbudowie infrastruktury. “Mieszkam obok i często go spotykałam. Zawsze się ukłonił, zagadał. W ogóle się nie wywyższał” – opowiada pani Maryla. Pani Irena dodaje – “Kiedyś mu powiedziałam na ulicy:pozdrowienia z Koszalina, bo tam mieszkam, a w Gdańsku bawię dzieci córki. On mnie tak serdecznie przytulił” – wspomina.
Cezary Michalski w tekście “Fabryka Nienawiści” opisuje to co się wyprawia w telewizji publicznej. Juliusz Braun z Rady Mediów Narodowych przytacza przykład groteskowej manipulacji – “(…)Otóż w relacji “Wiadomości” z wręczenia nagród Totus Tuus przyznawanych przez fundację Episkopatu Polski usunięto laureatkę nagrody specjalnej Hannę Suchocką. W PiS-owskiej propagandzie nawet Unia Wolności jest dzisiaj “lewacka”, więc polityk wywodzący się z tej partii po prostu nie mógł otrzymać nagrody od polskiego Kościoła” – opowiada.
Wprost
Paweł Adamowicz na okładce i apel o przerwanie nienawiści. Jezuita Michał Zalewski pisze – “Dziedzictwo prezydenta Gdańska zasługuje też z naszej strony na więcej niż wyjście na ulice i oburzenie na Facebooku.(…)Przepraszam, ale nie wierzę, że wspólne odsłuchanie “Sound of Silence” może cokolwiek zmienić.(…)Nie jest sztuką razem przez chwilę pomilczeć, sztuką jest jest codziennie ze sobą rozmawiać. Ta sztuka urasta powoli do rangi narodowego zadania numer jeden” – czytamy w felietonie.
“Fenomen Adamowicza” to wspomnienie o prezydencie Gdańska pióra Katarzyny Akrzydłowskiej-Kalukin. Gwiazda rocka Krzysztof Skiba z którym chodził do podstawówki i liceum tak go wspomina – “Wtedy znałem go z korytarza, prymus, ułożony, grzeczny. Bliżej poznaliśmy się w liceum, gdzie rywalizowaliśmy na gazetki. Nasza gazetka miała tytuł “Gilotyna”, a gazetka Pawła “Godło”.
“Od zawsze to Kościół stał na straży łagodzenia nienawiści i szerzenia miłości. Autorytet Kościoła pozwalał pouczać i nauczać miłosierdzie, dobroci i szacunku. nawet niewierzący mogli wyciągnąć z tego lekcje. Dziś głosu Kościoła od dawna nie słychać. Nikt nie nawołuje do miłości” – pisze o walce z hejtem Krzysztof Zanussi. Z kolei Krystyna Janda pisze – “(…)Nie zgadzam się na to, żeby ktokolwiek krzyczał na mnie stojącą w protestującym tłumie i nazywał komunistką i złodziejką, a przecież od tego się ta spirala zaczęła”.
Eliza Olczyk pisze o problemach PiS-u związanymi z gdańskim zabójstwem i uważa, że obóz rządzący znalazł się w takiej sytuacji, że cokolwiek zrobi, może się to obrócić przeciwko niemu, a operacja łagodzenia wizerunku właśnie wzięła w łeb. “Działacze mają też pretensje do premiera Morawieckiego, że trzyma się na dystans od tematu zabójstwa Adamowicza, a to on powinien być najbardziej obecny, publicznie okazywać pomoc i współczucie. Tusk by to potrafił zrobić” – wzdycha polityk PiS.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU