Polityka i Społeczeństwo

OTO polityka nienawiści. Kaczyński uderza w kolejną grupę zawodową

Uprawienie polityki przez podział to ulubiona metoda Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS zaatakował kolejną grupę zawodową.

Jarosław Kaczyński wyznaję w polityce zasadę “dziel i rządź” i konsekwentnie się jej trzyma. Cykl spotkań wyborczych rozpoczął od poniżania osób LGBT. Nieustająco straszy niemiecką dominacją w Unii Europejskiej. W ocenie prezesa partii rządzącej, Berlin chce nakryć czapkami Polskę i wziąć ją pod swój but. To także element dzielenia społeczeństwa.

Prezesowskie “dawanie w szyję” przez kobiety, które w efekcie nie mają czasu na rodzenie dzieci, również ma w sobie pierwiastek podziału. Gdy w zeszłym tygodniu doszło do ponadpartyjnego porozumienia w sprawie uchwały potępiającej Rosję, Kaczyński się wystraszył jedności politycznej i PiS zgłosiło poprawkę wysadzającą w powietrze sejmowy konsensus.

Zgoda jest największym wrogiem Kaczyńskiego, bowiem wykręca mu politycznie ręce. Dlatego prezes z uporem maniaka gra na społeczne podziały. Podczas spotkania z mieszkańcami Nowej Soli, przypuścił szturm na kolejną grupę zawodową, która zaczęła się przewijać w jego wystąpieniach od zeszłego tygodnia.

Kaczyński atakuje lekarzy

PiS-owskie ataki na lekarzy mają swoją długą historię, a hasło Ludwika Dorna “pokaż lekarzu, co masz w garażu” towarzyszy antylekarskiej doktrynie politycznej PiS od grubo ponad dekady. Po drodze była nagonka urządzona przez prorządowe media w 2017 r., której celem stali się protestujący lekarze rezydenci.

Jarosław Kaczyński podczas swojego wystąpienia wyborczego w Nowej Soli, znowu uderzył w lekarzy. Ty razem zaczął wytykać im zarobki. – Pogoń za pieniądzem w tym środowisku jest przesadna i trzeba coś z tym zrobić – stwierdził lider PiS.

Są lekarze, którzy zarabiają całkiem przeciętnie, ale jest i tak, że niektórzy zarabiają bardzo, bardzo dużo – zauważył. – Nie miałbym z tego powodu pretensji, gdyby służba zdrowia działała tak, jak powinna działać – dodał.

Uwagi Kaczyńskiego nie uciekły uwadze internautów. – Dawno PiS nie walił w lekarzy, ale od czego jest Prezes Narodu, który podjął znowu temat. W sumie odważny krok jak na człowieka, który lekarzy będzie zapewne odwiedzał teraz coraz częściej – skomentował Tomasz Szatkowski.

Źródło: Wirtualna Polska

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie