Polityka informacyjna rządu zaczyna przynosić zepsute owoce. Coraz więcej Polaków nie chce się szczepić [SONDAŻ]

“Gazeta Wyborcza” publikuje sondaż dotyczący osób, które chcą się zaszczepić przeciwko Covid-19. W szeregi badanych wkradło się małe zaniepokojenie.

Spada liczba osób deklarujących chęć zaszczepienia się przeciwko Covid-19. Wyniki badania opublikowanego przez “Gazetę Wyborczą” są lekko alarmujące – Obecnie chce to zrobić 51,6 proc. Polaków. Przeciwnego zdania jest 30,5 proc., natomiast 14,3 proc. nie ma jeszcze wyrobionego zdania. W badaniu 3,7 proc. osób było już po szczepieniu – wynika z sondażu przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i SYNO Poland.

Dlaczego wyniki są niepokojące? Jeżeli spojrzy się na wynik osób chcących się zaszczepić, można powiedzieć, że mamy do czynienia z tendencją spadkową – Były już w styczniu br. przecież sondaże, które pokazywały blisko 70 proc. chętnych na zaszczepienie się. W lutym było ok. 55 proc. Teraz mamy nieco ponad 50 proc. Widać zatem, że coś dzieje się niedobrego w tej kwestii – mówi “Wyborczej” Krzysztof Zych, główny analityk UCE RESEARCH.

Na lekkie zniechęcenie mogły wpłynąć informacje na temat szczepionki AstraZeneca. Kilka państw europejskich tymczasowo zawiesiło stosowanie jednej partii tej szczepionki. Ale według analityka, liczba chętnych do szczepień raczej już spadać nie będzie, zwłaszcza że statystki zakażeń niepokojąco rosną.

W przypadku szczepionki AstraZeneca warto zadać pytanie, czemu polski rząd przez długi czas nie dementował czy nie uspokajał obywateli, tylko zostawił ich na pastwę informacji o wstrzymanych szczepieniach. Dopiero od dwóch-trzech dni zaczęły się pojawiać głośne, uspokajające komunikaty. Media zareagowały dużo szybciej niż ministrowe odpowiedzialni za służbę zdrowia oraz szczepienia i wzięły na swoje plecy kwestię wyjaśniania obywatelom szczepiennych zawiłości. Gdyby reakcja rządu nastąpiła wcześniej, być może dzisiaj nie mówilibyśmy o spadku chętnych do zaszczepienia.

Źródło Gazeta Wyborcza