Polityka i Społeczeństwo

Polityczne transfery Hołowni rodzą napięcie w szeregach Polski 2050. “Zaufanie zostało nadszarpnięte”

Szymon Hołownia

Transfer Joanny Muchy z Platformy Obywatelskiej pod skrzydła Szymona Hołowni zaowocował wzrostem napięcia w strukturach Polski 2050.

To było do przewidzenia, że transfery polityków do formacji Szymona Hołowni wywołają ferment w strukturach Polski 2050. Zamiast nowej jakości w polityce, ugrupowanie przeistacza się w szwalnę spadochronów. Ludzie w terenie ciężko pracują na sukces wyborczy, być może licząc na dobre miejsce na listach wyborczych. Tymczasem wokół lidera wylądowały na spadochronach dwie posłanki i senator.

Jakub Jakubowski, do 20 stycznia lider regionu lubelskiego stowarzyszenia Polska 2050, zrezygnował ze swojego stanowiska na kilka chwil przed konferencją Szymona Hołowni, na której wystąpił wspólnie z Joanną Muchą. Jakub Jakubowski udzielił wywiadu Polsatowi News, w którym nie grzmi, ale czuć w powietrzu nutkę zawodu.

Lider regionu zaznaczył, że z przejściem senatora Jacka Burego nie było problemu, ale w przypadku transferu Joanny Muchy pojawił się błąd. – W przypadku przejścia Joanny Muchy popełniono błąd procesu. Nie potrafię dokładnie powiedzieć, na czym ten błąd polegał – mówi w rozmowie ze stacją.

– Tutaj pojawił się błąd procesowy, wynikający być może z nieuwagi, a być może zamierzony. Ten błąd zaważył na mojej decyzji, ponieważ nie byłem przygotowany, żeby obronić wejście do ruchu polityczki, która w ostatnim czasie nie jest znana z jakichś aktywności, ale jest głównie znana z tego, że była twarzą rządu PO (…) – tłumaczy Jakubowski.

Jakub Jakubowski podkreśla, że w przypadku przejścia posłanki Hanny Gil-Piątek wiedział co jest grane, jaka jest jej aktywność polityczna. W przypadku senatora Jacka Burego było podobnie z jego zaangażowaniem w pracę w parlamencie.

– Joanna Mucha nie robiła takich rzeczy i, póki co, nie dawała nam się poznać z tej strony. Szymon ją poznał, ale ja, jako lider, nie miałem tej okazji. Relacje z ludźmi w regionie i zaufanie zostały nadszarpnięte. Dla członków to jest niejasne, dlaczego akurat ta posłanka do nas przystępuje (…) – mówi.

Źródło: PolsatNews.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie