Polityka i Społeczeństwo

Politycy PiS otrzymali żałosne przekazy dnia dot. pandemii do klepania w mediach. “Są beznadziejne, a napisane w stylu znanym z PRL. To mowa trawa”

Fot. Flickr

Przekazy dnia to istota spójnych komunikatów partii politycznych. Gazeta.pl poznała przekazy obozu rządzącego na temat epidemii.

W każdej partii funkcjonuje system instrukcji dla parlamentarzystów, jak mają argumentować w odpowiedzi na pytania, co mają podkreślać, a czego unikać. Gazeta.pl poznała przekazy dnia obozu rządzącego na temat epidemii. Politycy PiS anonimowo przyznają, że wytyczne są napisane językiem rodem z PRL-u.

I w sumie nie ma się co dziwić, bo drogę przetarła już rzeczniczka PiS Anita Czerwińska. W trakcie gorączki rekonstrukcyjno-zwierzątkowej informowała za pośrednictwem Twittera o decyzjach oraz rozstrzygnięciach. Jeden z komunikatów był żywcem wyjęty z minionej epoki – Zakończyło się posiedzenie kierownictwa PiS. Dotyczyło oceny osiągniętego porozumienia w ramach Zjednoczonej Prawicy. Istotą tego porozumienia jest wola wspólnej i solidarnej pracy dla Polskinapisała. PZPR-owskie zjazdy nie powstydziłyby się takiej formuły komunikacyjnej.

Apelujemy do wszystkich Polaków o przestrzeganie reżimu sanitarnego i zachowywanie zasad bezpieczeństwa. Obostrzenia ze strefy żółtej zostają rozciągnięte na cały kraj. Od soboty obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej – to zdanie politycy PiS mają powtarzać, pisze Gazeta.pl.

Teraz perełka – Dzięki dyscyplinie i solidarności społecznej możemy wyjść obronną ręką z walki z koronawirusem – przytacza portal. A teraz coś z rodzaju pustosłowia – Naszym priorytetem jest walka o życie i zdrowie Polaków. Zrobimy wszystko, co jest w naszej mocy, żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa – czytamy.

Portal zapytał polityków PiS, co sądzą o tym przekazie – Są beznadziejne, a napisane w stylu znanym z PRL. To mowa trawa – mówi jeden z nich. Najbardziej zasmuca nas to, że nie ma ani słowa o zachodnioniemieckim imperializmie oraz kurach które w czasie epidemii niosą się lepiej niż francuskie. Nie wspomniając o rekordowych zbiorach buraka cukrowego, które są ciosem w zachodnią myśl rolniczą.

Źródło Gazeta.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie