Polityka i Społeczeństwo

Policja wytrwale pilnuje przestrzegania obostrzeń. “Patrol pod restauracją mamy cały czas”

Damian Pankowiec / Shutterstock

“Gazeta Wyborcza” dotarła do rozkazu rozesłanego do komend wojewódzkich. Na ulicach mają być wyłapywani przechodnie i nie chodzi tu o brak maseczki.

Dziennik dotarł do rozkazu wysłanego przez Komendę Główną Policji do komend wojewódzkich. Nakazuje on policjantom podjęcie działań mających na celu uniemożliwienie funkcjonowania restauracji. Polecenie dotyczy także lokali fitness.

Z dokumentu, jaki rozesłać miała Komenda Główna Policji, wynika, że przed stawiającymi opór restauracjami funkcjonariusze mają ustawić “posterunek stały”, stosować politykę informacyjną, legitymować osoby będące w lokalach, nie dopuszczać do tego, by ktokolwiek wszedł do środka, kontrolować te obiekty w systemie dwuzmianowym – informuje “Gazeta Wyborcza”.

Zapis dotyczący klubów fitness mówi, aby “dobierać odpowiednią taktykę i siły do kontroli tego typu obiektów”. Jeżeli lokal pomimo kontroli otworzy się ponownie, policja ma kierować sprawę do prokuratury.

Kom. Marcin Fiedukowicz, rzecznik komendanta miejskiego policji w Łodzi przyznaje w rozmowie z “Wyborczą”, że ostatni weekend stał pod znakiem wzmożonych kontroli. To samo mówią restauratorzy. – Od niedzieli kontrole policji nasiliły się dramatycznie. Patrol pod naszą restauracją mamy cały czas. Goście są informowani o tym, że jeśli usiądą, to dostaną karymówi współwłaściciel restauracji w Łodzi. Inny z przedsiębiorców dodaje, że nie istnieje żadne prawo, które zakazuje prowadzenia działalności gospodarczej, bo nie ma stanu wyjątkowego.

Krzysztof Piątkowski, poseł Koalicji Obywatelskiej z Łodzi i były wiceprezydent miasta, zwrócił się z apelem do komendanta głównego policji, by zaniechał szykan.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie