Miliony do budżetu
Zniesienie ulgi sprawi, że tę różnicę trzeba będzie zapłacić. Problem dotknie głównie pracowników sezonowych, których dochód mieści się w kwocie wolnej od podatku. Przykładowo, w Wielkiej Brytanii to 11 tysięcy funtów, a więc ponad 50 tysięcy złotych. Przy istniejącej uldze podatnik nie płaciłby, po jej zlikwidowaniu – będzie musiał zapłacić w Polsce 17-procentowy podatek od tego dochodu.
Ministerstwo Finansów informuje, że ulga abolicyjna nie zniknie całkowicie, projekt zakłada wprowadzenie limitu odliczenia w wysokości 1360 złotych. Ale to polskich rezydentów nie uspokaja.
– W projekcie zmian do PIT, który niedawno został zaprezentowany przez MF ulga abolicyjna została praktycznie zlikwidowana. Jej maksymalna kwota ma wynosić 1360 zł, co odpowiada dochodowi 8 000 zł. Jeśli przepisy wejdą w życie to w przyszłym roku podatnicy, którzy pracują w krajach z metodą kredytową i zarabiają powyżej tej kwoty, zapłacą większy podatek niż w roku bieżącym – mówi Marek Gadacz.
Według szacunków, dzięki zmianom w uldze abolicyjnej, polski budżet zostanie zasilony o ok 210 mln złotych rocznie.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU