Polityka i Społeczeństwo Wojna

Pojmany rosyjski pilot zadaje cios Putinowi. “Uważam, że tę wojnę już przegraliśmy”

Ukraińska armia zestrzeliła rosyjski samolot bojowy i pojmała pilota. Jego ocena wojny jest dla Władimira Putina druzgocąca.

Dwa dni temu ukraińska armia zorganizowała konferencję prasową siedmiu jeńcom z rosyjskiego zwiadu. Jak opowiadał jeden z pojmanych, w Rosji usłyszeli, że ich zadaniem będzie ratowanie ludności cywilnej, ale na miejscu okazało się, że nie jest to prawdą.

Z sali padło pytanie, jak się czują, gdy na Ukrainie giną dzieci i cywile. Po kilku minutach milczenia padło: – W tej sytuacji to my jesteśmy faszystami. Jeńcy zostali także zapytani, co by się z nimi stało, gdyby wrócili do Rosji po takiej konferencji. – Nie wiemy – odpowiedzieli.

Odbyła się kolejna konferencja prasowa z udziałem rosyjskiego pilota. To podpułkownik Maksim Krisztop, wzięty do niewoli przez Ukraińców. Bombardował cele cywilne i został zestrzelony. Przeprowadził trzy loty bojowe na terytorium Ukrainy i zrzucił bomby m.in. na domy mieszkalne. Jego ocena wojny jest dla Władimira Putina druzgocąca.

Podczas wykonywania bojowego zadania zrozumiałem, że celem nie są wojskowe obiekty przeciwnika, tylko domy mieszkalne i cywile, ale zbrodniczy rozkaz wypełniłem.(…)Uważam, że tę wojnę już przegraliśmy – powiedział. Tak jak jeńcy pojmani kilka dni temu, poprosił naród ukraiński o wybaczenie.

Zaapelował także do rosyjskich żołnierzy o to, by nie wypełniali rozkazów dowódców i nie prowadzili wojny oraz by przestali bombardować ukraińskie miasta.

Czytaj również:

Źródło: Onet.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie