Gospodarka

Podobno Polska ma sobie świetnie poradzić bez funduszy UE. Tymczasem ludzie już tracą pracę z powodu ich wstrzymania

Premier i szef NBP zapewniają, że Polska sobie poradzi bez unijnych środków. Tymczasem podwykonawcy PKP PLK zaczynają zwalniać pracowników.

Premier Mateusz Morawiecki od miesiąca powtarza, że Polska poradzi sobie bez unijnych środków, które zostały zablokowane przez Komisję Europejską. W opowieści o wypchanym po brzegi pieniędzmi budżecie wtóruje mu Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego. Jeszcze niecały rok temu, pozyskanie środków z Funduszu Obudowy szef rządu przedstawiał jako swój niebywały sukces. Do tej pory Polska nie zobaczyła ani jednego euro, a rząd wydał już na reklamę tych funduszy około 6 mln zł. Tymczasem, jak pisze “Newsweek”, z rynku napływają sygnały, że unijnych środków zaczyna brakować.

PKP PLK to spółka odpowiedzialna za utrzymanie i rozbudowę sieci kolejowej w Polsce. Aktualnie kończy realizację Krajowego Programu Kolejowego obliczonego na około 76 mld zł z unijnej perspektywy budżetowej na lata 2014-2020. “Newsweek” informuje, że spółka powinna już rozpisywać przetargi z budżetu UE przewidzianego na lata 2021-2027.

W tym roku PKP PLK miała rozstrzygnąć przetargi na sumę około 17 mld zł – mówi tygodnikowi Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. 3/4 wydatków miało pochodzić z unijnych nowych wieloletnich ram finansowych. W najlepszym razie wartość przetargów w tym roku wyniesie 3, może 3,5 mld zł – dodaje Łukasz Bernatowicz, prawnik, który w gabinecie cieni Business Centre Club pełni rolę ministra infrastruktury.

Rozmówcy “Newsweeka” zwracają uwagę, że w miejscu stoją nawet przetargi, które były rozpisane latem – Powodem tych opóźnień jest brak zgody resortu finansów na uruchamianie inwestycji, na które nie ma zapewnionego finansowania – mówi Adrian Furgalski. Jak pisze gazeta, pieniędzy nie ma głównie dlatego, że opóźnia się wypłata unijnych środków. Brak zleceń uderza w podwykonawców – 40 proc. ludzi w firmach produkujących materiały dla PKP PLK zostało już zwolnionych – szacuje Furgalski.

Źródło: Newsweek.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie