Budżet Centralnego Biura Antykorupcyjnego wzrósł dwukrotnie w ostatnich latach, ale Polska i tak obsuwa się w rankingach walki z korupcją.
TVN24.pl przyjrzał się finansom Centralnego Biura Antykorupcyjnego i pozycji Polski w rankingach walki z korupcją. Coś złego musi się dziać z antykorupcyjną służbą, bowiem Polska traci w korupcyjnych zestawieniach.
Rośnie budżet CBA
Jak pisze TVN24.pl, budżet CBA wzrósł od 2015 r. ze 100 mln zł do około 250 mln zł. W ubiegłym tygodniu na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawiło się rozporządzenie premiera Mateusza Morawieckiego, które ma przynieś podwyżki 1200 funkcjonariuszom biura. Początkujący funkcjonariusz otrzyma od 4200 do 4450 miesięcznej pensji. Do tego dochodzą różne dodatki, okresowe premie oraz nagrody za wyniki.
W uzasadnieniu projektu można przeczytać m.in., że podwyżka jest konieczna, gdyż wynagrodzenia nie rosły od początku 2016 roku.
Nie bez znaczenia jest również wzrost cen towarów i usług, jaki miał miejsce w okresie od ostatniej podwyżki, co przyczyniło się do spadku siły nabywczej uposażenia, a w konsekwencji obniżenia poziomu życia funkcjonariuszy – brzmi fragment uzasadnienia, cytowany przez TVN24.pl
Polska spada w rankingach
Budżet służby szybko rośnie, a w tym samym czasie Polska spada w międzynarodowych rankingach badających zjawiska korupcji – zauważa pułkownik Zbigniew Stawarz, który szefował wrocławskiej delegaturze CBA.
Na trwałość trendu osuwania się Polski wskazuje “Indeks percepcji korupcji”, opracowywany przez Transparency International na bazie badania postrzegania skali zjawiska przez przedstawicieli środowisk biznesowych oraz ekspertów z danego kraju. Trend zauważalny jest także w badaniu “Corruption Risk”, za którym stoi zespół europejskich naukowców.
W najnowszej edycji badania Transparency International Polska zajmuje już 42. miejsce, wspólne z Włochami oraz karaibskim państwem Saint Lucia. To oznacza, że od 2015 roku spadliśmy o 13 pozycji. Co więcej – aż do 2015 roku nasza pozycja regularnie się poprawiała, by nagle zacząć spadać – pisze TVN24.pl
Jak wyjaśnia płk Stawarz, złe wyniki Polski wynikają z tego, że “w CBA i pozostałych służbach już wszyscy wiedzą, iż nie mogą prowadzić spraw i śledztw przeciwko rządzącemu układowi politycznemu”.
Czytaj również:
- Ukraińcy to umieją w internety! Ta parodia ruskiej parady zwycięstwa podbija światowy net [FILM]
- Co się stało w ruskich mediach? Prokremlowski serwis uderza w Putina salwą mocno krytycznych artykułów
- Kaczyński wyciąga z arsenału kolejną broń przeciwko Ziobrze. Rozpoczęło się polowanie na znanego (acz żałosnego) polityka Solidarnej Polski
Źródło: TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
