Polityka i Społeczeństwo

Po tej wizycie Morawieckiego pozostanie smród. PiS-owski burmistrz zaatakował mężczyznę z niewygodnym transparentem

Na spotkania z Jarosławem Kaczyńskim nie może wejść nikt przypadkowy. Na wiecach Mateusza Morawieckiego panuje cenzura.

Gdy Jarosław Kaczyński spotyka się z wyborcami, “reżyseria” dba, by nie znalazł się tam nikt postronny i przypadkiem nie zadał trudnego pytania. Na wiecach premiera Mateusza Morawieckiego dochodzi do cenzurowania obywateli. Takim nadgorliwcem okazał się PiS-owski burmistrz.

W weekend Mateusz Morawiecki przyjechał do Rypina (kujawsko-pomorskie) i spotkał się z wyborcami na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Ne spotkanie nie zostali wpuszczeni mieszkańcy Brodnicy i Nowego Miasta Lubawskiego. I pewnie z przemówienia szefa rządu zostałby cytaty, ale tak się nie stanie. Zostanie smród.

“Pinokio notoryczny kłamca” 

Nie wpuszczali nikogo z zewnątrz. Strażnik miejski mówił, że nie może wpuszczać nikogo o innych poglądach, nawet tych, co zna z widzenia – opowiada “Gazecie Wyborczej” jeden z mieszkańców.

Niektórzy demokratycznie nastawieni i wolni obywatele przybyli na miejsce, aby wyrazić swoje niezadowolenie. Jeden z mężczyzn stal sobie pokojowo z transparentem o treści “Pinokio notoryczny kłamca”. Hasło jest zgodne ze stanem faktycznym, bowiem szef rządu przegrywał już sprawy o mijanie się z prawdą. Media co chwilę go łapią na naginaniu sobie rzeczywistości do politycznych celów.

W pewnym momencie do pikietującego człowieka podchodzi burmistrz miasta Paweł Grzybowski i wyrywa tekturowy transparent.

Internet zalał się komentarzami po burmistrzowskim wybryku. Dominują stwierdzenia o “chamstwie i arogancji władzy”. Niektórzy zastanawiają się, czy nie doszło do przestępstwa. Pojawiają się też kpiny o tekturowych promesach Morawieckiego, które były rozdawane PiS-owskim samorządowcom w trakcie kampanii wyborczej – Może jej nie dostał? – drwią internauci.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie