Wczoraj miało miejsce nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, poświęcone pracom nad nowelizacją nieszczęsnej ustawy o IPN, w związku z którą i tak słaba pozycja Polski na arenie międzynarodowej uległa jeszcze większemu pogorszeniu, poprzez wejście w konflikt z Izraelem i co najważniejsze z naszym teoretycznie największym sojusznikiem, czyli USA.
Kiedy w styczniu pośpiesznie, niemalże na kolanie, PiS przepychał przez parlament ówczesną nowelę, najważniejsi dygnitarze dobrej zmiany zarzekali się, że nie ma opcji na to, żeby przepisy zostały pod naciskiem obcych państw zmienione. Taktyka pójścia w zaparte utrzymywana była nawet wtedy, gdy było już jasne, że zmiana przepisów oznacza dyplomatyczną katastrofę, której jedynym fanem okazała się być…Rosja.
Narracja dobrej zmiany była w tej materii prosta: nie może być przecież tak, że dobra zmiana, zamiast wstawać z kolan, poddaje się wpływom niecnych sił z zagranicy, co jest przecież w samej istocie niezgodne z narracją władzy. Jak widać na powyższym wpisie, taka kolej rzeczy nie szczególnie przypadła do gustu prawicowym trollom, którym dosłownie piana zaczęła się pojawiać na ustach.
Na prawicowym Twitterze po wczorajszej nowelizacji ustawy o IPN rozpętała się istna burza. Zwolennicy dobrej zmiany czują się oszukany i zdradzeni. Cześć z nich zapowiedziała, że nigdy więcej nie odda głosu na partię Jarosława Kaczyńskiego. Inni z kolei gotowi są zasilić szeregi sympatyków narodowców.
Zebraliśmy dla Was najmocniejsze tweety, wyrażające oburzenie proPiSowkisch trolli. Jest się z czego pośmiać:
Pani @beatamk @pisorgpl jakiś komentarz? #UstawaIPN pic.twitter.com/rFSYexIjvI
— daga (@daguuniaa) June 27, 2018
https://twitter.com/Tomala_W/status/1011891028855488513
powiedzcie mi jeszcze @pisorgpl: jeżeli #ustawaIPN byla do poprawki i nie spodziewaliście się takiego larum (mimo że podniosło sie ono zaraz po uchwaleniu) to po uj przez PÓŁ ROKU w każdej rozmowie przekonywaliście nas że skoro inne państwa mają takie przepisy to my tez możemy??
— daga (@daguuniaa) June 27, 2018
Krótko mówiąc PiS właśnie przegłosowało, że opowiadanie kłamstw po całym świecie o "polskich obozach" i polskim "udziale w holokauście" jest bezkarne. To jest o 1000% gorsza sytuacja niż była przed tym cyrkiem.
— Piotr Wielgucki (@Matka_Kurka) June 27, 2018
Krótko mówiąc PiS właśnie przegłosowało, że opowiadanie kłamstw po całym świecie o "polskich obozach" i polskim "udziale w holokauście" jest bezkarne. To jest o 1000% gorsza sytuacja niż była przed tym cyrkiem.
— Piotr Wielgucki (@Matka_Kurka) June 27, 2018
https://twitter.com/daguuniaa/status/1012063427504803841
Tu akurat nie troll, a poczytny prawicowy portal mocno dokłada rządowi PiS:
.@RobertWinnicki bezlitosny dla @pisorgpl: Rząd, który miał wstać z kolan, dzisiaj pełza przed środowiskami żydowskimi i banderowcami
[WIDEO]#ustawaoIPN https://t.co/qBAvbpbxNC pic.twitter.com/3OPcSiIoF7— DoRzeczy (@DoRzeczy_pl) June 27, 2018
Też nie troll, a dziennikarz prawej strony mocy:
I już są pierwsze efekty wycofania ustawy o IPN. Żydowskie portale niedwuznacznie sugerują, że w ten sposób polski rząd przyznaje się do polskiego udziału w holocauście. Czy o taki efekt chodziło?
— Tomasz Sommer (@1972tomek) June 27, 2018
Trzeba przyznać, że to wycie po prawej stronie Twittera, w obliczu zdrady ze strony PiS, jest po prostu wyborne…
Fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU