Niezawodny Krzysztof Brejza, senator Koalicji Obywatelskiej, na posiedzeniu senackiej komisji obrony narodowej opiniującej część obronną ustawy budżetowej na 2020 rok, zapytał o pieniądze przeznaczane na dziecko Antoniego Macierewicza. Podkomisja smoleńska zajmująca się ponownym zbadaniem katastrofy pod Smoleńskiem została powołana w 2016 roku. Do tej pory dane o budżecie podkomisji były skrzętnie ukrywane. Portal Money.pl ma nawet wygrane z Macierewiczem dwie sprawy o udzielenie informacji, jak wydawane są pieniądze. Oczywiście wyroki sądów w tej sprawie są konsekwentnie przez Macierewicza ignorowane.
Wiceminister Wojciech Skurkiewicz początkowo nie był w stanie podać konkretnej kwoty przeznaczonej dla podkomisji na ten rok i poprosił o zezwolenie na udzielenie odpowiedzi na piśmie – Rozumiem, że ujawnicie kwotę, a nie poinformujecie, że z różnych przyczyn nie może ona być przedstawiona? – dopytywał Brejza. – To nie jest jakaś kwota tajna – zapewniał Skurkiewicz. Po paru chwilach udało mu się znaleźć dane, o które prosił senator KO – W swoich notatkach rzeczywiście odszukałem, jeżeli chodzi o plan finansowy dla podkomisji do ponownego zbadania katastrofy samolotu TU-154M. Ten plan wynosi 2 miliony 746 tysięcy – poinformował.
To pierwsza od grudnia 2017 roku udzielona przed wysokiego rangą przedstawiciela resortu obrony informacja na temat budżetu podkomisji smoleńskiej. Dane o rzeczywistych wydatkach za lata 2018 i 2019 nie zostały ujawnione, mimo że szef podkomisji Antoni Macierewicz zapewniał, że poinformuje o tym do końca 2019 roku – przypomina TVN24.
Maciej Lasek, poseł Koalicji Obywatelskiej w rozmowie z CrowdMedia.pl zwraca uwagę na 4 lata bezproduktywnych działań podkomisji – Przez kolejny rok budżet państwa będzie utrzymywał grupę amatorów zwaną podkomisją smoleńską, grupę złożoną z osób, które nigdy nie badały jakiegokolwiek wypadku lotniczego. Kolejny rok tej zabawy w badanie będzie kosztował podatnika ponad 2,7 mln złotych. Można było mieć nadzieję, że po 4 latach bezproduktywnych działań, prezes Jarosław Kaczyński powie STOP zabawom Antoniego Macierewicza, pozostawiając sprawę w rękach prokuratury. Niestety tak się nie stało – mówi były szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Źródło: tvn24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Facebook Comments
blok 1
Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.