Polityka i Społeczeństwo

Po co rządowi Rada Medyczna, skoro nikt jej nie słucha? Prof. Simon wściekły na rząd za postępowanie ws. pandemii

Morawiecki
Flickr.com/Kancelaria Premiera

Drugi dzień z rzędu mamy ponad 15 tys. zakażeń. Rząd jest głuchy od kilku tygodni na apele Rady Medycznej przy premierze Mateuszu Morawieckim.

Czwartek i piątek to dni w których liczba zakażeń przekroczyła 15 tys. Rok temu, gdy odnotowywano po 10 tys. dobowych przypadków zakażeń, premier Mateusz Morawiecki mówił o lockdownie. Dzisiaj Kancelaria Premiera i Ministerstwo Zdrowia mówią o… egzekwowaniu obowiązku noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych. Rada Medyczna przy premierze Mateuszu Morawieckim od kilku tygodni apeluje do rządu o bardziej zdecydowane posunięcia w walce z czwartą falą. Rząd jest na to głuchy.

Gościem programu “Fakty po faktach” w TVN24 był prof. Krzysztof Simon, który wchodzi w skład rady Medycznej. Zakaźnik nie patyczkował się rządzącymi – Ja, podobnie jak większość członków Rady, my dyskutujemy ze sobą cały czas i przedstawiamy różne prepozycje. Nie rozumiemy tego. Narażamy się na śmieszność, bo my mówimy od miesiąca: wprowadzać restrykcje, a przede wszystkim egzekwować to wszystko – mówił w programie. Dziwił się również, że rząd zwleka z restrykcjami na wzór tych z poprzednich fal.

Wszyscy mówimy, że to 15 tysięcy zarejestrowanych zakażeń to jest prawdopodobnie 60 tysięcy realnych zakażeń jako takich w skali całego kraju, bo tylko 20-25 procent [zakażonych – przyp. red.] manifestuje to klinicznie – powiedział profesor. Jak podkreślał, nowy wariant jest siedmiokrotnie bardziej niż był i łatwiej się przenosi.

Członek Rady Medycznej przy premierze stwierdził także, że “paszporty covidowe powinny być”.

Źródło: TVN24.pl 

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie