Polityka i Społeczeństwo

Po co mu to było? Kaczyński chciał nastraszyć Tuska, ale nadział się na wyśmienitą ripostę lidera PO. “Przepraszam za gruby żart…”

Jarosław Kaczyński straszy Donalda Tuska wezwaniem przedsądowym ws. wpisu na Twitterze, który zamieścił były premier. Lider PO odpowiedział w najlepszym stylu.

Jarosław Kaczyński domaga się od Tuska usunięcia twitterowego posta, w którym lider PO stwierdził, że prezes PiS „twierdzi, że w USA sfałszowano wybory”. Kaczyński chce też przeprosin oraz wpłaty 10 tys. zł na rzecz pomocy uchodźcom z Ukrainy. Według informacji PAP prawnicy reprezentujący prezesa PiS wysłali już do Tuska wezwanie przedsądowe. Kaczyński dał liderowi PO 24 godziny na wykonanie warunków.

Tusk został zapytany o całą sprawę podczas konferencji prasowej na Podkarpaciu.

Drogi Jarosławie, od lat cię namawiam, stań do debaty, nie ukrywaj się tchórzliwie za swoimi służbami, za swoimi ministrami, za swoimi kłamstwami – powiedział lider PO. – Polityka PiS-u była zbudowana przed te lata na bardzo poważnych kłamstwach. I można by sobie naprawdę po męsku o tym opowiedzieć przed kamerami wszystkich telewizji, do wszystkich Polaków w uczciwej debacie – dodał Tusk i podkreślił, że „nie da się zastraszyć”.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie