Polityka i Społeczeństwo

Platforma Obywatelska przechodzi do ofensywy. W ten sposób uniemożliwią “skręcenie” wyborów przez PiS?

Platforma Obywatelska przechodzi do ofensywy. W ten sposób uniemożliwią "skręcenie" wyborów przez PiS?
Fot. Flickr

​Platforma Obywatelska zapowiada kontrolę nachodzących wyborów. Wczoraj rozpoczęła akcję, w ramach której szuka wolontariuszy chętnych do współpracy. Jak dowiedział się Dziennik Gazeta Prawna zgłosiło się już tysiąc osób, a docelowo partia Grzegorza Schetyny chce zrekrutować 100 tys. ludzi. ​Start akcji “Wolontariusze Wolnych Wyborów” ogłoszono na kilku konferencjach regionalnych. Do współpracy zaproszono przedstawicieli Nowoczesnej, a także organizacji obywatelskich: KOD, Obywateli RP oraz Akcja Demokracja.

Każdy, kto chciałby się zaangażować w czuwanie nad przebiegiem wyborów będzie musiał wypełnić specjalny formularz oraz spełnić kilka warunków. W dniu wyborów trzeba mieć ukończone 18 lat, posiadać polskie obywatelstwo i mieć pełnię praw publicznych. Nie może pozostawać w związku rodzinnym z osobą ubiegającą się o mandat, samemu kandydować, ani być pełnomocnikiem wyborczym i finansowym komitetów startujących w wyborach.

“Każdy może się zgłosić. Mamy zamiar być wszędzie, we wszystkich lokalach wyborczych. Chodzi nie tylko o pracę w komisjach, ale też o funkcję mężów zaufania i wolontariuszy. Robimy to w obliczu skandalicznej manipulacji, jakich dopuszcza się przy okazji zmian w ordynacji wyborczej” – mówi poseł Andrzej Halicki. Determinacja Platformy wynika przede wszystkim z obaw o manipulację przy głosowaniu w związku z nowymi zasadami uznawania głosu za ważny. Zmiana polega na tym, że głos uznany za ważny jest uznawany nawet wtedy, gdy coś zostanie zamazane na karcie wyborczej, a następnie dwie przecinające się linie zostaną postawione w innym miejscu.

Socjolog Jarosław Flis ma wątpliwości, czy rzeczywiście w ten ruch ludzie zaangażują się masowo ponieważ inicjatywa oparta jest na wątpliwej diagnozie. W ocenie prof. Antoniego Dudka przedsięwzięcie należy oceniać pozytywnie, bo mobilizuje ludzi do działania – “Dlatego nawet zebranie kilkudziesięciu tysięcy osób można byłoby uznać za sukces. Niezależnie od tego, ile osób ostatecznie się zgłosi, nie należy tego rozciągać na szanse wyborcze partii we właściwych wyborach. Wolontariat jest bardziej angażujący niż samo pójście na wybory” – mówi profesor DGP.

“Wolontariusze Wolnych Wyborów” wywołują skojarzenia z PiS-owskim “Ruchem Kontroli Wybrów”, ale jest jednak różnica. Akurat akcja Platformy Obywatelskiej ma solidne podstawy w związku z zamieszaniem wprowadzonym przez Prawo i Sprawiedliwość w ordynacji wyborczej. Gdy Sejm uchwalił zmiany w ordynacji, wszyscy mówili że jest tam masa błędów, ale ugrupowanie rządzące nie zwracało na to uwagi. Potem okazało się, że trzeba głosować poprawki. W przypadku “Ruchu Kontroli Wyborów” cała inicjatywa miała wątłe fundamenty ponieważ całość opierała się na fałszywych przesłankach kolportowanych przez polityków Prawa i Sprawiedliwości i prawicowe media, jakoby wybory miały zostać sfałszowane. Ta teza do dzisiaj nie została udowodniona.

Źródło: DGP 

Fot. Flickr/Platforma Obywatelska

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie