Pierwsza tura wyborów prezydenckich jasno pokazała, że katolik z lekkim odchyłem na lewo i czytelnie mówiący o sprawach Kościoła, zrobił w pierwszej turze wynik procentowo lepszy niż notowania Platformy Obywatelskiej. Rafałowi Trzaskowskiemu nie zaszkodziło wyciągnie przez konkurentów politycznych wywiadu z Małgorzatą Trzaskowską, która powiedziała, że ich dzieci nie chodzą na religię. Publicyści katoliccy biją na alarm, że roczniki, które za chwilę będą wchodziły na rynek polityczny i uzyskają prawa wyborcze są zlaicyzowane, co nie wróży dobrze Kościołowi. Dlatego trzeba się jasno określić.
Platforma Obywatelska nową deklarację ideową zaprezentuje w drugim kwartale roku, a nie w styczniu, jak wcześniej zapowiadano. Znajdzie się w niej m.in. rozdział Kościoła od państwa – pisze Interia.pl
Platforma nie będzie partią antyreligijną, ale sprawy kościelne muszą być postawione jasno. Inaczej niż do tej pory. Nie chodzi o przesuwanie akcentów, ale wagę tematu. To takie sprawy, których nie możemy pominąć. Inaczej ta deklaracja będzie o niczym, jeśli z kilkoma wielkimi tematami się nie zmierzymy – mówi portalowi Tomasz Siemoniak.
Źródło Interia.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
