W dniu dzisiejszym do Kancelaria Prezydenta RP wpłynęło oficjalne pismo z Państwowej Komisji Wyborczej dotyczące jego propozycji odnośnie kalendarza wyborczego. – “PKW nie ma zastrzeżeń co do daty 13 października jako terminu wyborów parlamentarnych” – wyjaśnia Paweł Mucha z kancelarii Prezydenta.
Co to oznacza? Prawdopodobnie, że wciągu kilkunastu godzin Prezydent oficjalnie ogłosi termin wyborów do Sejmu i Senatu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami musi to zrobić w terminie nie późniejszym niż 90 dni przed końcem obecnej kadencji.
W miniony piątek, podczas wywiadu dla Polsat News prezydent Duda wypowiadał się na temat wyborów: “myślę, że Polacy, wyborcy, wszyscy oczekują, żeby było jak najwięcej spokoju. Kampania wyborcza nigdy nie jest okresem spokoju, zawsze jest okresem pewnego starcia politycznego, to jest jej naturą. Myślę, że Polacy chcą tego starcia jak najmniej, w związku z czym termin możliwe jak najszybszy i rzeczywiście wskazałem, zaproponowałem w tym, co przedstawiłem PKW, [datę] 13 października”.
Natomiast dziś w porannym wywiadzie dla radia RMF FM, rzecznik prezydenta Błażej Spychalski komentował potrzebę krótkiej kampanii: “dzisiaj nie potrzebujemy bardzo silnego sporu politycznego, nie potrzebujemy czasu na różnego rodzaju wojny, także wojny ideologiczne, a nawet o podłożu religijnym“. Dodał także, że “Ci, którzy toczą dyskurs polityczny dzisiaj w Polsce, mieli cztery lata na to, żeby zaprezentować swoje dokonania, ale także swoje pomysły na Polskę i w najbliższym czasie powinni to zrobić. Nie potrzebujemy długiego czasu na silne zwarcie polityczne, potrzebujemy czasu na spokojny rozwój naszego kraju”
Kampania ruszy zatem oficjalnie najpewniej już w tym tygodniu.
Źródło: Onet.pl / Polsat News
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
