PiS zawiodło Kukiza w chwili próby? Budka kpi z rockmana. “Chyba nie o to ci chodziło?”

Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej jeńców nie bierze. Gdy posłowie Prawa i Sprawiedliwości ośmieszyli Pawła Kukiza na sejmowej komisji, Borys Budka mistrzowsko zakpił z nowego koalicjanta PiS. Zła passa byłego muzyka zdaje się nie mieć końca.

PiS “wybiło zęby” ustawie antykorupcyjnej autorstwa Kukiz`15

Ustawa antykorupcyjna jest obsesją Pawła Kukiza i jednocześnie jego ostatnią szansą na choćby częściowe odzyskanie twarzy po tym, jak pomógł Prawu i Sprawiedliwości przybliżyć się do przyjęcia lex TVN. Celem projektu ustawy Kukiz’15 jest zaostrzenie kar w stosunku do osób skazanych za korupcję. Projekt zakłada m.in. pozbawianie praw publicznych osób skazywanych za przestępstwa korupcyjne i zakaz zajmowania przez nie stanowisk w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. Posłowie PiS zdecydowali, że zakaz pracy posłów w państwowych spółkach ma obowiązywać dopiero od następnej kadencji Sejmu.

Kukiz chciał ogłosić swój sukces, ale politycy PiS nie chcieli mu w tym pomóc

Szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej słusznie zakpił z byłego muzyka.

–Twoi nowi koledzy z PiS odrzucili poprawki opozycji i „wyłamali zęby” przepisom antykorupcyjnym. Zakaz pracy parlamentarzystów w spółkach skarbu państwa dopiero od nowej kadencji. Chyba nie o to Ci chodziło, prawda? – zaczepił Pawła Kukiza na jednym z portali społecznościowych Borys Budka.

.@pkukiz w tej chwili na posiedzeniu sejmowej komisji Twoi nowi koledzy z PiS odrzucili poprawki opozycji i „wyłamali zęby” przepisom antykorupcyjnym. Zakaz pracy parlamentarzystów w spółkach skarbu państwa dopiero od nowej kadencji. Chyba nie o to Ci chodziło, prawda?

— Borys Budka (@bbudka) September 16, 2021

Były przewodniczący największej partii opozycyjnej słusznie zwrócił uwagę opinii publicznej na fakt, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości potraktowali swojego nowego koalicjanta instrumentalnie i wcale nie zamierzają okazywać mu nawet minimalnego szacunku. Gdyby nie rozwodnili zapisów projektu ustawy antykorupyjnej, można byłoby pomyśleć, że traktują koło Kukiz`15 poważnie, a były muzyk dzięki układowi z Jarosławem Kaczyńskim zostawi po sobie w polityce jakieś pozytywne dokonania. Wyszło jak wyszło, choć politycy Kukiz’15 stacją się robić dobrą minę do złej gry.