Polityka i Społeczeństwo

PiS wykorzystał w wyborach osoby chore psychicznie? Afera w jednym z województw

W czasie niedzielnych wyborów w Tykocinie w woj. podlaskim doszło do dziwnej sytuacji. Onet – zdając się na relację pana Andrzeja, wiceprzewodniczącego jednej z lokalnych komisji wyborczych – poinformował o tym, że w jego okręgu wymuszano niejako na osobach chorych psychicznie głosowanie na PiS.

– PiS nie ma z tym nic wspólnego. Przykro mi, że podopieczni DPS-u zostali wciągnięci w tę sprawę i narażeni na przesłuchiwania – mówi teraz Onetowi Karol Karski.

Nabijanie głosów PiS

Co dokładnie miało miejsce? Oddajmy głos panu Andrzejowi, który opisał sytuację w następujący sposób:

“Z pobliskiego Domu Pomocy Społecznej w kilku turach busem przywożeni są pensjonariusze o takim stopniu upośledzenia umysłowego, że część z nich nie bardzo wie gdzie jest i po co tam przyjechała. Problem stanowi dla nich nawet pokwitowanie odbioru karty do głosowania, bo z pisaniem i czytaniem kiepsko. Jakakolwiek logiczna komunikacja jest prawie niemożliwa. Organizator tej akcji wyposażył ich w jednakowe kartki, pisane tym samym charakterem pisma, stanowiące instrukcję do głosowania: Lista nr 4 PiS, 1. Karol Karski, 2. Krzysztof Jurgiel”.

Na miejsce wezwano policję i powiadomiono też PKW. Służby jak dotąd przesłuchały siedmiu pensjonariuszy i zabezpieczyły dwie kartki z nazwiskami kandydatów PiS. Sprawą zainteresował się też poseł Robert Tyszkiewicz, przewodniczący podlaskiej PO. On z kolei napisał w tej sprawie interpelację do MSWiA.

Oczywiście od skandalu odciął się cytowany na początku Karski. Podobnie reaguje Krzysztof Jurgiel:

„Nic na ten temat nie wiem. Nie będę tego komentował”.

Policja potwierdziła, że incydent miał miejsce.

– W niedzielę około godz. 8 rano mieliśmy zgłoszenie, że grupa siedmiu osób, która została dowieziona z miejscowego DPS, miała ze sobą kartki z dwoma nazwiskami określonych kandydatów. Po głosowaniu trafiły one do kosza, ale zostały wyjęte przez kogoś z członków komisji. Policjanci zabezpieczyli dwie takie kartki. Wszystkie osoby z tej grupy zostały przesłuchane, w tym jedna z udziałem biegłego psychologa. Dziś jeszcze funkcjonariusze prowadzą czynności w ośrodku – powiedział Onetowi nadkomisarz Tomasz Krupa, rzecznik Komendy Wojewódzkiego Policji w Białymstoku.

Sprawę bada teraz także grafolog, który ma pomóc w odnalezieniu autora wspomnianych “instrukcji wyborczych”.

Sukces PiS

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego były szokiem dla opozycji, która niemal w całości zjednoczyła się pod jednym sztandarem. Okazało się, że także to nie wystarczyło, by wygrać z PiS. Jej liderzy – m.in. Andrzej Halicki czy Włodzimierz Czarzasty – już teraz sugerują, że Koalicja Europejska będzie chciała lepiej przygotować się do jesiennego starcia z partią rządzącą. Ponoć politycy mają dopracować strategię i program.

Niepokojące doniesienia płyną jednak z obozu PSL. Ponoć ludowcy biorą pod uwagę wyjście z KE.

W sieci pojawiły się też teorie sugerujące, że wybory zostały sfałszowane. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że prawdopodobnie jest to tylko „racjonalizacja” wyborczej porażki. Inną kwestią pozostaje jednak sprawa Tykocina, która powinna być dokładnie zbadana. Jeśli okazałoby się, że pacjentów instruowano, jak mają głosować, mielibyśmy do czynienia z czymś nie tylko niezgodnym z prawem, ale przede wszystkim moralnością

Źródło: Onet

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie