We wrocławskim klubie radnych PiS nastąpił rozłam. Trzech radnych zagłosowało ramię w ramię z Koalicją Obywatelską, Nowoczesną i Sojuszem dla Wrocławia.
Na sesji Rady Miasta głosowano wrocławski budżet na 2021 rok. Przed głosowaniem Michał Kurczewski, szef klubu PiS zapewniał, że 12 radnych podniesie rękę przeciwko budżetowi. Trzech radnych się wyłamało.
– Rozłam w klubie PiS jest w zasadzie niespodzianką. Działacze tej partii, słysząc, że Nowoczesna nie poprze budżetu i może być rozłam w koalicji, już zacierali ręce i już widzieli referendum w sprawie odwołania Jacka Sutryka – informuje “Gazeta Wyborcza”. W PiS-ie są zaskoczeni.
Nie wiadomo dokładnie, dlaczego trójka PiS-owców zagłosowała rękę w rękę z Koalicją Obywatelską, Nowoczesną i Sojuszem dla Wrocławia. To sprawdzeni radni, startujący kolejny raz z list Prawa i Sprawiedliwości.
– W związku z wynikiem dzisiejszego głosowania w sprawie budżetu na rok 2021 jesteśmy zmuszeni zredukować liczebność naszego klubu. Możliwość współpracy i pełnego zaufania do naszych klubowych kolegów to priorytet – pisze “Wyborcza” cytując Michała Kurczewskiego.
Od początku kadencji PiS stracił już czterech radnych. – Na początku ubiegłego roku wybrany z list tej partii Tomasz Motyka przeszedł do klubu Sojusz dla Wrocławia, tworzonego m.in. przez radnych SLD – pisze gazeta.
Źródło Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU