PiS w dużych tarapatach. Tym razem się nie wywiną

Gdy ujawniono kulisy tzw. “afery  billboardowej”, gdzie na partyjne cele wykorzystano Polską Fundację Narodową, której fundatorami jest 17 państwowych spółek, Państwowa Komisja Wyborcza, mimo złożonych do niej wniosków o zbadanie sprawy, zdecydowała się umyć ręce. Przewodniczący PKW sędzia Wojciech Hermeliński stwierdził wówczas w komunikacie, że PKW nie dysponuje narzędziami, by zbadać tę sprawę. Wielu komentatorów przecierało oczy ze zdumienia, widząc w takiej postawie unik i próbę odsunięcia problemu w czasie.

Tym razem jednak sędzia Hermeliński, zresztą kolega i fan Jarosława Kaczyńskiego, może nie mieć wyjścia. Opisana bowiem przez zagraniczne media oraz Gazetę Wyborczą afera z pieniędzmi europejskiej partii ECR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy), które zostały wydane m.in. na konwencję programową w Katowicach (w lipcu 2015 roku tj. na 3 miesiące przed wyborami parlamentarnymi) znajdzie swój ciąg dalszy także w polskiej polityce.

Dziś jako pierwsza swoje zgłoszenie tej sprawy do PKW zgłosiła partia RAZEM, zwracając uwagę, że okoliczności organizacji konwencji oraz jej opłacenia ze środków europejskiej partii mogą naruszać zasady finansowania partii politycznych oraz mieć bardzo duży wpływ na stwierdzenie nierzetelności sprawozdania finansowego z kampanii wyborczej, które PKW uprzednio zatwierdziła. O złożeniu takiego zawiadomienia poinformowała Dorota Olko, rzeczniczka partii.

Właśnie złożyliśmy wniosek @partiarazem o kontrolę PKW w związku z doniesieniami @gazeta_wyborcza o finansowaniu PiS z funduszy unijnych pic.twitter.com/AkwyP6ZCUh

— Dorota Olko (@dorota_olko) September 28, 2017

Jeszcze dalej poszła Platforma Obywatelska, która chwilę przed 15 zorganizowała briefing w Sejmie, podczas którego także zapowiedziała złożenie zawiadomienia do PKW oraz do prokuratury.

– Dowiadujemy się dzisiaj o kolejnej gigantycznej aferze PiS-u. PiS sięgnął, zagrabił pieniądze europejskie. Dowiedzieliśmy się iż w 2015 roku PiS, Jarosław Kaczyński i jego ludzie wykorzystali pieniądze europejskie do nielegalnego finansowania kampanii PiS-u w 2015 roku. Złamali dwukrotnie polskie prawo – ordynację wyborczą i ustawę o finansowaniu partii politycznych – mówił Sławomir Nitras na briefingu w Sejmie.

– W dniu dzisiejszym klub PO zwróci się do PKW z wnioskiem w tej sprawie. Zwrócimy się jednocześnie z wnioskiem do prokuratury, dlatego że złamano polskie prawo – dodał poseł PO. Według Nitrasa, ta sprawa zmusza PKW do weryfikacji sprawozdania finansowego PiS-u i – jego zdaniem – PKW powinno wszcząć postępowanie w tej sprawie.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że podobne zarzuty pojawiły się już wobec Solidarnej Polski, której szefem jest obecny prokurator generalny Zbigniew Ziobro. W tej sprawie śledztwo toczy Prokuratura Okręgowa w Warszawie, jednak szczegóły tego śledztwa potwierdzają tylko, że sprawa jest zamiatana pod dywan. Pisaliśmy o tym na początku sierpnia – udało nam się wówczas ustalić, że mimo iż śledztwo trwało na tamten moment już ponad pół roku, akta śledztwa zawierały zaledwie 2 tomy tj. 400 stron. Oznacza to, że poza samymi zawiadomieniami i przesłuchaniem posłów PO składających zamówienie nie zrobiono w tej sprawie absolutnie nic, by sprawę wyjaśnić. Biorąc pod uwagę tę okoliczności, posłowie PO, zgłaszając obecny wniosek wnieśli o wyłączenie się ze sprawy zarówno Zbigniewa Ziobrę jak i Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego.

Mimo to, trudno oczekiwać, by prokuratura, która pozostanie pod ścisłym wpływem polityków partii rządzącej, zechciała zająć się tą sprawą z należytą staranności. Nadzieja jednak w Państwowej Komisji Wyborczej, która będzie musiała się z zagadnieniem zmierzyć. Dowody wydają się niepodważalne, a wina została już stwierdzona przez śledczych Parlamentu Europejskiego. Nawet ewentualny zwrot środków przez ECR nie powinien uchronić PiS przed karami, jakie może nałożyć na tę partię PKW. Czekamy zatem na jej ruch.

Źródło: 300polityka.pl

fot. flickr/ Sejm RP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.