Gospodarka

PiS szykuje zabójczy, podatkowy bat na firmy. Dlaczego rządzący tak nienawidzą przedsiębiorców?

Flickr.com/PiS

Z jednej strony rząd się chwali pomocą finansową, jaką kieruje w stronę przedsiębiorców. Z drugiej szykuje bat na podatników.

Rząd chwali się pieniędzmi przeznaczanymi na pomoc przedsiębiorcom, ale w zaciszu przygotowuje na nich bat i gilotynę. Szykuje się zaciśnięcie finansowych kleszczy na przedsiębiorcach.

Zmiana czeka nowelizację ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw. To właściwie jedno zdanie wprowadzające poprawkę w kodeksie karnym skarbowym. Brzmi: “Mandatem karnym można nałożyć karę grzywny w granicach nieprzekraczających pięciokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia” – informuje Gazeta Wyborcza.

Aktualnie mandat może być wystawiony, gdy kara grzywny nie przekracza 5600 zł. Jeżeli projekt rządu wejdzie w życie, będzie można mandatem nałożyć karę grzywny, gdy grzywna będzie wynosiła do 14 tys. zł. Oczywiście zmiany mają służyć odciążeniu sądów w sprawach o wykroczenia skarbowe. W ostatnich dniach to standardowe uzasadnienie do rządowych pomysłów.

Zmiana ta odczytywana łącznie z inną zmianą lansowaną przez  PiS, zgodnie z którą nie będzie można odmówić przyjęcia mandatu, oznacza wzrost represyjności państwa wobec obywateli, zwłaszcza tych, którzy nie zgadzają się na zamknięcie ich działalności bez podstawy prawnej i bez odszkodowania– tłumaczy doradca podatkowy Przemysław J. Hinc.

Dzisiaj ma się odbyć w Sejmie pierwsze czytanie projektu. Ustawa o podwyżce mandatów skarbowych miałaby wejść w życie 1 kwietnia 2021 r.

Źródło Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie