Donald Tusk zaapelował do udziału w proteście, który ma odbyć się w niedzielę w Warszawie. Tymczasem sanepid… wydał negatywną opinię na temat tego zgromadzenia. Politycy opozycji nie mają wątpliwości, że to oznaka strachu władzy.
Tusk zaprasza na protest
– Musimy ratować Polskę, nikt tego za nas nie zrobi. Zbieramy się w najbliższą niedzielę o 18:00 na Placu Zamkowym w Warszawie. Polska jest warta naszego zaangażowania, nasza przyszłość jest tego warta! – napisał na Twitterze Donald Tusk. Zamieścił też wideo, w którym zaapelował do wzięcia udziału w manifestacji.
– Operacja wyprowadzania Polski z Europy zaplanowana przez Jarosława Kaczyńskiego ruszyła pełną parą. Jeżeli pozostaniemy bierni, nic go nie zatrzyma – powiedział lider PO. Manifestacja to odpowiedź na wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. unijnego prawa. Politycy opozycji wskazują, że ten wyrok oznacza duży krok w stronę polexitu.
Musimy ratować Polskę, nikt tego za nas nie zrobi. Zbieramy się w najbliższą niedzielę o 18:00 na Placu Zamkowym w Warszawie. Polska jest warta naszego zaangażowania, nasza przyszłość jest tego warta! pic.twitter.com/XN6qas4GgZ
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 8, 2021
Sanepid na nie
Niedzielna manifestacją zainteresował się Mazowiecki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Sanepid wydał… negatywną opinię na temat tego wydarzenia. Widzi w nim zagrożenie epidemiczne.
– Zgodnie z § 26 ust. 1b ww. rozporządzenia maksymalna liczba uczestników nie może być większa niż 150 osób, biorąc powyższe pod uwagę, w ocenie Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego zgromadzenie, w którym zadeklarowano udział 200 osób, nie powinno się odbyć, gdyż narusza aktualny stan prawny i stanowi wysokie ryzyko transmisji wirusa wśród dużej liczby uczestników biorących udział w zgromadzeniu – czytamy w komunikacie. Sanepid zaznacza, że za niedostosowanie się do ograniczeń grozić może kara od 5 do nawet 30 tys. złotych.
Decyzja sanepidu może zaskakiwać, gdyż dzień wcześniej, w sobotę, na Stadionie Narodowym odbędzie się mecz reprezentacji Polski z San Marino. Na obiekcie zasiądzie kilkadziesiąt tysięcy osób. Jak zauważył Patryk Słowik z WP, sanepid nie grzmiał też, gdy w Forum Ekonomiczne w Karpaczu uczestniczyło kilka tysięcy osób, także z rządu. Tymczasem zgromadzenie na wolnym powietrzu wywołało ogromne obawy…
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU