PiS od początku rządów nie ukrywało niechęci do Unii Europejskiej, a po 6 latach rządów doszczętnie zrujnował relacje Polski ze wspólnotą. Co istotne, władza jest tu w kontrze do większości społeczeństwa, co pokazuje badanie firmy Research Partner.
– Tu jest Polska, a nie Unia – krzyczała niedawno marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Upolityczniony przez PiS Trybunał Konstytucyjny z kolei wydaje wyroki, które mają być podkładką pod ignorowanie przez rząd wyroków TSUE. PiS wprowadził Polskę na kurs kolizyjny z UE i może się to skończyć tragicznie. Przypomnijmy, że brexitowych haseł też nikt nie brał z początku na poważnie.
Zachowanie obozu władzy jest tym bardziej niebezpieczne, że ewidentne stoi w kontrze do większości społeczeństwa. Udowadnia to badanie firmy Research Partner przeprowadzone na panelu Ariadna. Z badania wynika jednoznacznie, że Polacy chcą pozostać częścią Unii Europejskiej i widzą korzyści z naszego członkostwa we wspólnocie.
Polacy chcą zostać w UE
Na pytanie, czy Polska powinna pozostać członkiem UE, aż 79 procent odpowiedziało, że tak. W tym aż 53 procent zdecydowanie popiera nasze członkostwo w UE. Polexit spodobałby się zaledwie 10 procentom Polaków, zaledwie 5 procent „zdecydowanie” poparłoby taki scenariusz.
Takie odpowiedzi nie dziwią, ponieważ ponad 60 procent Polaków uważa, że obecność w UE przyniósł naszemu państwu duże lub bardzo duże korzyści. Brak korzyści dostrzega zaledwie 4 procent badanych, a tylko 6 procent – niewielkie.
Polacy są więc zadowoleni z obecności w UE i chcieliby, aby ten stan trwał nadal. A jak widzą przyszłość wspólnoty? Tu większa grupa – 37 procent – uważa, że państwa członkowskie powinny dążyć do zwiększania swojej niezależności w ramach UE. 10% ankietowanych jest przeciwnego zdania. 32 procent zadowoli status quo.
Migracja i euro
Ankietowani zostali też zapytani o kwestie migracyjne. Tu zdania są podzielone. 26% badanych uważa, że powinniśmy przyjmować tylko migrantów z naszego obszaru kulturowego, 20 procent akceptuje migrantów pochodzenia polskiego. Ponad 22% rodaków sądzi, że nie powinniśmy przyjmować żadnych migrantów. Z kolei 16% jest za otwarciem kraju dla wszystkich.
Padło też pytanie o przyjęcie euro. I tu Polacy okazali się tradycjonalistami. 59 procent woli pozostać przy swojskiej złotówce, zaledwie 11 procent „zdecydowanie” chciałoby płacić we wspólnej walucie. Kolejne 14 procent „raczej” chciałoby przyjęcia euro.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
