Polityka i Społeczeństwo

PiS coraz bliżej utraty większości! Posłowie grożą odejściem z klubu. Mają ważny powód

Bez zmiany kursu rządy PiS upadną? Wicepremier wzywa do potraktowania opozycji poważnie
fot. flickr/Sejm RP

Michał Wypij z Porozumienia obiecał Warmii i Mazurom 300 mln zł rządowej pomocy. Region tych pieniędzy nie dostanie. Sprawę postawiono na ostrzu noża.

Od ponad tygodnia Warmię i Mazury obowiązuje rządowa blokada ekonomiczna. Powrót do obostrzeń był spowodowany rosnącą liczbą zakażeń. Zamknięto galerie handlowe, hotele, a dzieci z klas I-III wróciły do nauki zdalnej. Pod koniec lutego olsztyński poseł Porozumienia Michał Wypij obiecywał, że jego region uzyska ponad 300 mln zł.

Jak ustaliła Interia, jeśli Warmia i Mazury nie uzyskają od rządu dodatkowych środków na przetrwanie lockdownu, szeregi klubu parlamentarnego PiS mogą opuścić Michał Wypij i Wojciech Maksymowicz z Porozumienia – informuje portal.

Współpracownicy premiera Mateusza Morawieckiego mówią, że nic nie zostało uzgodnione i nie zapadła żadna decyzja w sprawie środków dla Warmii i Mazur. Według informacji Interii, rząd nie przewiduje dodatkowej pomocy dla regionu.

Jak pisze portal, Michał Wypij i Wojciech Maksymowicz podczas rozmów w ministerstwie rozwoju zagrozili, że w razie odmowy przyznania środków dla swojego regionu, mogą opuścić klub parlamentarny PiS. Ta informacja dotarła już do formacji kierowanej przez Jarosława Kaczyńskiego.

Oczekujemy jak najszybszego wniosku z ministerstwa rozwoju, który zaakceptuje premier Mateusz Morawiecki, a umierające Warmia i Mazury zyskają pomoc niezbędną do przetrwania – mówi Interii Michał Wypij.

Źródło Interia.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie