Polityka i Społeczeństwo

PiS chce zrewolucjonizować kodeks wyborczy. Te zmiany mają ułatwić Kaczyńskiemu zachowanie władzy

Poseł PiS chciał oszczędzić na kampanii. Efekt stał się hitem internetu
fot. Kancelaria Sejmu / Krzysztof Białoskórski

Według wszystkich znaków na niebie i ziemi najbliższe wybory będą za trzy lata. PiS chce w tym czasie umeblować przepisy wyborcze. Opozycja ma obawy, że będą to zmiany korzystne dla obozu rządzącego – pisze czwartkowy Dziennik Gazeta Prawna.

Plany Prawa i Sprawiedliwości to odebranie spisu wyborców ośrodkom samorządowym. Obóz rządzący chce w ten sposób uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce przed majowymi wyborami, gdy samorządowcy odmówili wydania spisów wyborców Poczcie Polskiej. Wśród pomysłów omawianych na łonie Zjednoczonej Prawicy jest zakaz publikacji sondaży np. tydzień przed głosowaniem lub publikowanie ich tylko przez certyfikowane sondażownie.

Zniesienie ciszy wyborczej to kolejny element nad którym pochyla się obóz rządzący – PiS zastanawia się nad jej zniesieniem lub poważną korektą. Miałoby to być wyjście naprzeciw postulatom zgłaszanym wielokrotnie przez PKW – pisze DGP. Wśród propozycji zmian jest likwidacja obligu podpisów dla partii, które są w Sejmie.

Co z limitami wydatków?


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie