Tradycyjnie Senat związany jest z Polonią. Szacuje się, że poza granicami kraju żyje nawet 20 milionów Polaków.
W wielu miejscach na Świecie ich sytuacja życiowa jest trudna, dlatego Senat dysponował budżetem na pomoc dla środowisk polonijnych. Od wyborów 2019 roku kontrolę nad wyższą izbą parlamentu przejęła opozycja. Jak się okazuje PiS nie dopuści do sytuacji, w której Polacy otrzymają odczuwalne wsparcie dzięki pracy partii opozycyjnych. Nawet kosztem ludzi, którzy liczą na tą pomoc.
Partia PiS przygotowała projekt ustawy, według której pieniądze na pomoc środowiskom polonijnym zostaną odjęte ze środków, którymi w tym roku będzie dysponował Senat. Budżet na te cele wynosił 100 milionów złotych. Zamiast pozwolić politykom opozycji zorganizować akcje pomocowe dla rodaków zza granicy, PiS chce przesunąć je do instytucji, które kontroluje.
Większość pieniędzy otrzyma Kancelaria Premiera. Jej budżet zasili 60 milionów złotych, które miały być przeznaczone na pomoc Polonii. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Edukacji Narodowej, Spraw Zagranicznych i do Ministerstwa Kultury ma trafić po 10 milionów złotych.
Ta sprawa pokazuje, jak instrumentalnie partia rządząca traktuje pieniądze podatników. Rządowi nie chodzi o pomoc Polakom jako efekt działań państwa. Cofnięcie środków na pomoc środowiskom polonijnym tylko dlatego, że wsparcie dla Polaków za granicą zorganizowałaby opozycja to traktowanie państwa jak własnego folwarku. Nie liczy się dobro Polaków, którzy nie otrzymają wsparcia, liczy się to żeby opozycja nie mogła prowadzić pozytywnych działań. Instytucje państwowe chronią przede wszystkim wizerunek PiS, a nie dobro ludzi.
źródło: money.pl
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU