Polityka i Społeczeństwo

PiS bezprawiem zwalcza bezprawie swoich polityków. Ta inicjatywa rządzących zbliża nas do Białorusi

Flickr.com/Kancelaria Premiera

Do laski marszałkowskiej wpłynął projekt nowelizacji ustawy covidowej. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą znieść odpowiedzialność urzędników za działania w czasie panedmii. 

Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione – brzmi artykuł 10d. Zdaniem wnioskodawców przepis będzie miał zastosowanie do czynów popełnionych przed wejściem regulacji w życie. To rozszerzenie podobnego przepisu obowiązującego w tarczy antykryzysowej. Sprawę opisuje już agencja Reutera i “The Jerusalem Post”.

Patryk Wachowec, analityk prawny Fundacji Obywatelskiego Rozwoju, ocenia projekt jako “pójście po bandzie” – Myślę, że przeciwdziałaniem COVID-19 będzie można uzasadnić dosłownie wszystko i każde naruszenie prawa zwolnić z tej odpowiedzialności – mówi w rozmowie z radiem TOK FM.

W opinii analityka, chodzi o obronę Jacka Sasina odpowiedzialnego za organizację “wyborów kopertowych”, które kosztowały Pocztę Polską prawie 70 mln zł, a karty do glosowania były drukowane bez podstawy prawnej – Władza robi coś bezkarnie, a po czasie formułuje przepis, zgodnie z którym wszystko to było zgodne z prawem – zaznacza Wachowiec.

Mikołaj Małecki, karnista z Uniwersytetu Jagielońskiego, zwraca uwagę, że przepis zadziała także wstecz.

Komentatorzy sugerują, że proponowana nowelizacja jest elementem walki wewnątrz obozu władzy. Trzy dni temu Rzeczpospolita napisała, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zakupu respiratorów.

To wszystko kłóci się z logiką wywodów, jakie płynęły z obozu rządzącego przez ostatnie miesiące. Opinia publiczna była zapewniana, że nie ma żadnych uchybień i nieprawidłowości przy zakupie respiratorów za ogromne pieniądze czy sprowadzeniu z Chin wadliwych maseczek. Jacek Sasin dowodził, że działa zgodnie z prawem przy organizacji farsy wyborczej zaplanowanej na 10 maja. Czy ktoś, kto nie ma sobie nic do zarzucenia, nagle wrzuca do procedowania taki “dupochron”? No właśnie.

Źródło TOK FM

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie