Tusk ironicznie wypowiadał się też o Adamie Glapińskim. Przypomniał niedawną wypowiedź prezesa NBP o sprawdzaniu cen w sklepach. Glapiński powiedział, że poszedł do sklepu i „bardzo się zdziwił”, bo ceny były mniejsze, niż podają media.
– Wbrew niektórym stacjom telewizyjnym, cena chleba jest o wiele niższa, niż się tam informuje, cena masła jest niższa itd. (…) Jak odczuwamy brak miłości, a nie mamy w pobliżu kogoś atrakcyjnego, komu moglibyśmy zaufać, to kupmy sobie psa lub kota, to bardzo uspokaja – mówił Glapiński. Gdy te słowa przytoczył Tusk, na sali rozległy się oklaski.
– Bardzo żałuję, że to nie są dla mnie oklaski, w życiu bym czegoś tak kapitalnego nie wymyślił. To oklaski dla pierwszego w dziejach komika na czele banku centralnego. To jest i śmieszne i straszne — ironicznie skwitował Donald Tusk.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU