Lider ugrupowania, które sprawiło chyba największą wyborczą niespodziankę w 2015 roku, czyli Paweł Kukiz zdaje się nic sobie nie robić z tego, że jego klub sukcesywnie jest konsumowany przez rządzącą partię Jarosława Kaczyńskiego. Co gorsza, nie chodzi jedynie o posłów, którzy już odeszli z klubu byłego muzyka czy o tych, którzy tylko czekają w blokach startowych by przenieść się do partii Kornela Morawieckiego, która ma rychłe widoki na wejście do koalicji rządzącej, ale także o notowania ugrupowania Kukiz’15. Ostatnie sondaże pokazują wyraźnie, że trwa stały przepływ elektoratu pomiędzy ruchem byłego muzyka a Prawem i Sprawiedliwością. To jednak całkowicie nie zraża Pawła Kukiza, który w zależności od tego, którą nogą wstanie z łóżka, raz przekonuje, że jest antysystemowcem, a raz chodzi na pasku partii rządzącej, głosując ręka w rękę z rządzącymi. To swoiste rozdwojenie jaźni widać w wywiadzie dla tygodnika “Do Rzeczy”, który ukazał się wczoraj.
Paweł Kukiz rozpoczyna z grubej rury, krytykując premiera Mateusza Morawieckiego i porównując go do … Donalda Tuska.
– Tusk już wystarczająco namieszał przez osiem lat rządów PO. Myślę, że ludzie aż tak krótkiej pamięci nie mają. A jeśli nawet, to można z łatwością przypomnieć wyborcom wszystkie grzechy Tuska. Pomimo obietnic, ze 20 razy podnosił podatki, ukradł Polakom 150 miliardów złotych oszczędności z OFE… Dla mnie osobiście Tusk już od ładnych paru lat jest człowiekiem przegranym, niewartym uwagi. Przerażające jest to, że premier Morawiecki dziarskim krokiem zmierza w stronę podobnej polityki fiskalnej – ocenił Kukiz.
– Z tego, co widzę, pan Morawiecki zaczyna iść w ślady Tuska, stosując jego zasadę, zgodnie z którą, kiedy rząd nie ma pieniędzy, to zamiast szukać oszczędności u siebie, podnosi podatki. Żeby dać biednym, zabiera bogatym, zamiast zabrać sobie. Dokładnie tak samo było za Platformy. Według mnie równie wielkim zagrożeniem dla Polski, co powrót Tuska jest dalsze przymykanie oczu na zbójecką politykę podatkową PiS pod rządami obecnego premiera – dodał polityk.
I gdy już wydawać by się mogło, że oto lider ugrupowania Kukiz’15 przejrzał na oczy i dostrzegł szkodliwość rządów Zjednoczonej Prawicy, przyjmując na stałe pozycje antysystemowe, następuje zaskoczenie. Kukiz przyznaje bowiem, że marzy mu się, by po wyborach w 2019 roku żadna partia nie zdobyła samodzielnej większości, bowiem wtedy to jego klub może być “języczkiem u wagi”. Jeśli taki scenariusz się zrealizuje jest gotów wejść w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością (które dziś krytykuje) czy nawet ze Zjednoczoną Opozycją (którą dziś nazywa totalną). Hipokryzja? Trudno to inaczej nazwać.
Warunkiem takiej koalicji miałaby być realizacja “Piątki Kukiza”, czyli pakiet zmian, które chciałby wprowadzić w życie. Chodzi o o wprowadzenie kwoty wolnej od podatku na poziomie 30 tys. złotych, powrót do niższych stawek podatku VAT, 9 proc. VAT dla małych firm, koniec z partyjnymi subwencjami i likwidację urzędów pracy. Oprócz tego chciałby też zmian ustrojowych czyli wprowadzenia JOW i obligatoryjnego dla władz referendum bądź weta ludowego.
Warto pamiętać, że zaraz po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów w 2015 roku Paweł Kukiz był już pytany o możliwość wejścia w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. Co wówczas mówił?
“Nie zamierzamy wchodzić z nikim w koalicje trwałe tylko celowe, tak by zmienić Konstytucję na proobywatelską” – brzmiało stanowisko byłego muzyka.
Zabawna jest nieustająca wiara lidera klubu Kukiz’15, że Prawo i Sprawiedliwość jest zdolne do zawierania kompromisów, w ramach których oddawaliby władzę nad Rzeczpospolitą obywatelom po tym, jak przez ostatnie lata skutecznie zawłaszczali ją wyłącznie dla centrali partyjnej. Wciąż możliwy jest jednak scenariusz, że PiS zrealizuje swój cel polityczny jeszcze w tej kadencji i całkowicie pochłonie ugrupowanie muzyka. Wówczas codzienne dylematy, czy być prorządowy czy antysystemowy przestaną być problemem Pawła Kukiza, bo po prostu nie będą go dotyczyły.
Źródło: Do Rzeczy
fot. flickr/Sejm RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU