– On się odbywa wiele lat i ja tego nie śledzę, ale odkąd PiS doszedł do władzy, to jednak te marsze przestały być tak brutalne, jak były wcześniej – stwierdził Vega. Gdy dziennikarz przypomniał mu o zeszłorocznych ekscesach, filmowiec stwierdził, że „przynajmniej pierwszy był pokojowy”.
– Jakakolwiek wersja przegięcia czy agresji jest niewskazana. Brutalne akty na ulicy są bez sensu – dodał później i podkreślił, że sam nie weźmie udziału w Marszu.
W tym roku Marsz Niepodległości odbędzie się dzięki wyjątkowej gimnastyce rządu. Przedstawicielom władzy nie udało się przekonać sądu, Zbigniew Ziobro zachęcił więc narodowców do „obywatelskiego nieposłuszeństwa”. Nie będzie to jednak konieczne – rząd wyciągnął asa z rękawa i nadał Marszowi status uroczystości państwowej.
Źródło: Pudelek
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU