Pandemia pogrąża PiS! Rząd Morawieckiego w opałach [Sondaż]

Rząd PiS w pierwszym okresie trwania pandemii zyskiwał sympatię obywateli. Dziś sytuacja gabinetu Morawieckiego znacznie się pogarsza. Okazuje się, Polacy mniej boją się choroby, za to coraz ostrzej oceniają działania władz.

Zespół Centrum Studiów nad Demokracją Uniwersytetu SWPS pod kierunkiem prof. Radosława Markowskiego od kwietnia bada co kilka dni nastroje Polaków w czasie pandemii. Sondaże prowadzi Pracownia Badań Społecznych. W dniach 12-13 maja socjologowie pytali ankietowanych, jak rząd radzi sobie z walką z epidemią. Zapytano też o opozycję.

Rząd sobie nie radzi

Warto podkreślić, że pod koniec kwietnia poparcie dla działań rządu w czasie pandemii spadło do 40 proc. W połowie maja znajdowało się już na poziomie 36 proc. 33 proc. osób uważa, że rząd „reaguje przesadnie, sieje niepotrzebną panikę”. 30 proc. jest zdania, że władza „nie reaguje należycie, nie docenia zagrożenia”.

Grupa krytycznie nastawiona do PiS urosła z 46 proc. do 63 proc., zaś zadowolonych spadła z 52 do 36 proc.

Skąd takie tąpnięcie? Zapewne Polaków nie zadowalają tarcze antykryzysowe, a ponadto zobaczyli, że władza nie potrafiła nawet prawidłowo zorganizować wyborów.

Lepiej wypada opozycja

W kwietniu 41 proc. badanych oceniało, że opozycja „reaguje adekwatnie”. Teraz myśli tak 35 proc. Z kolei ponad miesiąc temu 20 proc. uważało, że opozycja niepotrzebnie sieje panikę, teraz – 34 proc. Z kolei z 53 proc. do 61 proc. urosła grupa, która jest opozycją rozczarowana. Jak widać, tu też sprawa nie jest idealna, ale liczby nie są aż tak złe, jak w przypadku rządu.

Najlepiej wypadają w tym wszystkim władze lokalne. W kwietniu aż 59 proc. badanych stwierdziło, że ich reakcje są odpowiednie, teraz – 57 proc.. Właściwie nie ma na tym polu zmian. Z 38 do 41 proc. przybyło krytyków zachowania się władz samorządowych w czasie kryzysu.

Miesiąc miodowy się skończył

Jak widać, Polacy ochłonęli w kwestii koronawirusa i teraz coraz trzeźwiej oceniają PiS. Jak odbije się to na wyborach prezydenckich? Możliwe, że rykoszetem oberwie Andrzej Duda, co będzie stanowiło dotkliwy cios dla Zjednoczonej Prawicy.

Źródło: wyborcza.pl