Pamiętacie “urodziny Hitlera” w lesie? Wielbiciele zbrodniarza usłyszeli wyrok

Przed pięcioma laty pod Wodzisławiem Śląskim doszło do celebracji urodzin Adolfa Hitlera. Sprawa zbulwersowała opinię publiczną, a teraz zapadł wyrok w głośnej sprawie.

To, co wiosną 2017 r. ukazało się w programie “Superwizjer” TVN wprawiło widzów w osłupienie. W lesie pod Wodzisławiem Śląskim członkowie stowarzyszenia “Duma i Nowoczesność” zorganizowali sobie…imprezkę? Jubileusz? Święto? W każdym razie coś w tym rodzaju, a okazją ku leśnej celebracji były urodziny Adolfa Hitlera.

Sześciu mężczyzn ze stowarzyszenia wznosiło toasty “za Adolfa Hitlera i naszą ojczyznę, ukochaną Polskę”, leśne pajace miały na sobie mundury Wermachtu, serwowano tort z motywami III Rzeszy, na drzewach powiewały flagi ze swastyką. O sprawie zrobiło się głośno dzięki dziennikarzom “Superwizjera”, którzy przeniknęli w struktury tej p******ej organizacji.

Wyrok w zawieszeniu za propagowanie nazizmu

Po emisji programu miłośnicy Hitlera zostali zatrzymani i usłyszeli zarzut publicznego propagowania nazistowskiego ustroju państwa. Sąd Rejonowy w Gliwicach rozwiązał stowarzyszenie „Duma i Nowoczesność”. Prokurator wniosła o wymierzenie oskarżonym kar bezwzględnego więzienia — od 8 miesięcy do 1 roku i 4 miesięcy, obrona twierdziła, że była to prywatna impreza, więc udział w niej nie powinien podlegać odpowiedzialności karnej.

Teraz Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim ogłosił wyrok, przychylając się do zdania prokurator. Wyrok (nieprawomocny) jest jednak łagodniejszy. Za publiczne celebrowanie urodzin Hitlera i inne przestępstwa sześciorgu uczestnikom tego spotkania wymierzył kary więzienia w zawieszeniu – od 3 miesięcy do roku.

Czytaj również:

• Przerażająca perspektywa. Joe Biden wskazał, co jest głównym celem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. “Tak naprawdę próbuje…”
• “Pancerz” Banasia chyba zardzewiał. Konflikt zakończony, szef NIK dogadał się z Kaczyńskim?
• Brat pierwszej damy uchyla rąbka tajemnicy. To DLATEGO Agata Duda unika publicznych politycznych wypowiedzi?

Źródło: rp.pl