Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował nową partię. Z Miłości do Koryta zapowiada start w najbliższych wyborach parlamentarnych.
Był kabaret, będzie partia
Polska scena polityczna widziała wiele, ale partia o nazwie Z Miłości do Koryta może zaskakiwać nawet najbardziej doświadczonych ekspertów zajmujących się od lat polskim Sejmem. Inicjatorem nowego zjawiska jest Kabaret Malina, w skład którego wchodzą Dawid Maliński, Piotr Bogusiak i Kamil Brylak.
– Nazwa jest dwuznaczna. Z jednej strony koryto to narzędzie do wykarmiania zwierząt, do którego rolnik może wyrażać miłość. To jednak też uderzenie w elity polityczne, które w każdych wyborach realizują cel dorwania się do koryta, o czym nigdy głośno nie powiedzą – przekazał w rozmowie z prasą Dawid Maliński.
Z Miłości do Koryta jak PPPP?
– To oddolna inicjatywa, partia, którą tworzą głównie rolnicy i przedsiębiorcy. Sam mam styczność z rolnictwem, odkąd pamiętam, każdego tygodnia odwiedzam kilkadziesiąt gospodarstw i wiem, że problemy są gigantyczne – powiedział Maliński i dodał, że pierwszy cel to założenie partii, a drugi to udział w wyborach.
Rejestracja nowego ugrupowania trwała półtora roku, a jego liderzy dostarczyli do sądu trzy tysiące podpisów (do założenia partii wystarczy tysiąc). Nam od razu Z Miłości do Koryta skojarzyło się z Polską Partią Przyjaciół Piwa, którą założył Janusz Rewiński. O powtórzenie politycznego sukcesu PPPP (wprowadzili do Sejmu 16 posłów!) będzie ciężko, ale nie takie numery widział polski Sejm.
Źródło: Rp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU