Bezinteresowna pomoc Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to coś, co polityków Prawa i Sprawiedliwości niebywale denerwuje. Nie potrafią pogodzić się z niebywałą popularnością Jurka Owsiaka, który od dekad już pomaga polskiej służbie zdrowia, obejmując swoimi programami sprzęt dla oddziałów neonatologicznych, pompy insulinowe dla cukrzyków czy w ostatnich latach sprzęt dla mocno zaniedbanych na ogół oddziałów dla osób starszych. Specjalistyczny sprzęt, jaki WOŚP od lat dostarcza dla szpitali w całym kraju uratował już życie i zdrowie setek tysięcy obywateli, nie ma się zatem dziwić temu, że Jurek Owsiak jest niezwykle popularny.
Dla polityków Prawa i Sprawiedliwości wyraźnie nie do przyjęcia jest jednak styl szefa fundacji i słynne hasło “Róbta co chceta”, które utożsamiają z propagowaniem zachowań nihilistycznych czy hedonistycznych. W ostatnich miesiącach głośno było o kłodach, jakie minister Błaszczak i podległe mu służby rzucały Jurkowi Owsiakowi w związku z organizacją corocznego festiwalu Woodstock, obecnie w Kostrzynie nad Odrą, czyniąc go prawdopodobnie najdroższym i najlepiej zabezpieczonym festiwalem muzycznym na świecie. Wczoraj media obiegła informacja, że Jurek Owsiak stanie przed sądem, bo komendant policji w Gorzowie Wielkopolskim, inspektor Stanisław Panek złożył doniesienie o niecenzuralnych słowach, jakie padły ze sceny. Kuriozalne doniesienie służb podległych ministrowi Błaszczakowi pokazuje tylko małostkowość tego ministra oraz tendencję do nadużywania władzy w stosunku do osoby, z którą rządowi nie po drodze. Sprawa w sądzie za wyrażanie niepochlebnych opinii o rządzących w Polsce, wypowiadanych z użyciem kilku wulgaryzmów jest niedorzeczne jednak jak widać w państwie PiS jak najbardziej realne.
Jurek Owsiak nie zraził się jednak i bardzo szybko wrócił do tego, czym zajmuje się na co dzień, czyli do pomagania potrzebującym. Po sierpniowych nawałnicach na Pomorzu wciąż wiele ofiar kataklizmu pozostaje w fatalnym położeniu. Wielu z nich wciąż bardzo negatywnie wspomina pomoc ze strony wojska i rządu a zapomoga w wysokości 6 tys. złotych to kropla w morzu potrzeb. Bardzo pozytywnie za to oceniali strażaków z lokalnych OSP. Właśnie tym jednostkom zdecydował się pomóc Jurek Owsiak i jego fundacja. Dla 192 jednostek OSP Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zakupi piły, agregaty prądotwórcze, pompy oraz walizki ratownictwa medycznego za ok. 1,5 mln złotych. Trafnie skomentował to jeden z internautów.
A Błaszczak ściga Owsiaka. https://t.co/JH5v7RHLwX
— Adrian (@bezczelny) September 6, 2017
WOŚP kupi dla 192 jednostek OSP z terenów po nawałnicy piły, agregaty prądotwórcze, pompy, walizki ratownictwa medycznego za ok. 1,5 ml PLN.
— Małgorzata (@tnwn2006) September 6, 2017
Ciekawe, czy minister Błaszczak zastanowi się nad swoim postępowaniem. Szkoda, że to tak mało prawdopodobne.
fot. wikimedia/Ralf Lotys
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU