Okazuje się, że Jarosław Kaczyński jest ponoć jednym z największych przeciwników luzowania restrykcji. Boi się, że będzie to miało fatalne skutki.
Prezes PiS wie, że upadają biznesy, ale…
Dziś politycy KO apelują o szybkie odmrażanie gospodarki. PiS chyba zaczął temu ulegać. Tyle że na drodze do powrotu do normalności staje podobno sam Kaczyński.
Jak powiedział wp.pl pewien rozmówca z PiS, “prezes wie, że upadają biznesy, ale stoi przy przekonaniu, że zbyt szybkie i szerokie otwarcie gospodarki to śmierć dziesiątek tysięcy ludzi.”
– Dlatego nie spodziewam się realizacji scenariusza proponowanego przez opozycję, czyli na przykład otwierania gastronomii przy pełnym reżimie sanitarnym – dodał.
Oznacza to, że właściciele klubów czy restauracji jeszcze chyba poczekają na otwarcie biznesów.
Pogłoski o tym, że lider PiS, nie chce pełnego odmrożenia, potwierdzają słowa jego samego.
– Apeluję do tych wszystkich, którzy nie chcą przyjąć do wiadomości, że parodniowy sukces w postaci jakiegoś zwiększenia produkcji czy ilości usług, które się sprzedaje, będzie kosztował życie wielu ludzi. I przedłużenie całej sprawy. Tak już zrobiono choćby w Portugalii. W tej chwili tam są kłopoty z wywożeniem zwłok. Trzeba tutaj działać w sposób ostrożny – mówił kilka dni temu w rozmowie z telewizją wPolsce.pl Kaczyński.
Co na to KO?
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU