Sam premier Morawiecki jest bardziej umiarkowany niż Ziobro, ale też chce postawić się Brukseli. – Nie możemy się zgodzić na propozycję bardzo ogólnej klauzuli dotyczącej praworządności. Mówię o tym zupełnie bez podawania jakichkolwiek nazw państw, bo wiadomo, że może to dotyczyć wszystkich – tłumaczył mediom.
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU