Opozycja nie ma zamiaru bezczynnie przyglądać się kłopotom władzy. Wewnętrzne konflikty będą PiS drogo kosztować

PiS przegrał głosowanie i minister Gliński musiał się tłumaczyć z wsparcia dla artystów w ramach Funduszu Wsparcia Kultury. Opozycja poczuła krew.

Od czwartku nie operuje się już pojęciem “Zjednoczona Prawica przegrała głosowanie”. Obowiązujący termin to “PiS przegrało głosowanie”. To pokazuje, jak poszarpana jest Zjednoczona Prawica wewnętrznymi napięciami i mnożącymi się konfliktami. Twór o tej nazwie to już tylko wspólnota spajana pieniędzmi i stanowiskami. Jak bardzo obóz władzy jest osłabiony, pokazują wydarzenia związane z “hajlującym” Tomaszem Greniuchem, który został oddany opinii publicznej praktycznie bez walki. Jeszcze trzy lata temu, taka sytuacja była nie do pomyślenia.

Od czwartku nie obowiązuje także pojęcie “większość sejmowa wisi na włosu”. Obowiązujący termin, to “PiS nie ma większości sejmowej”. Jarosław Kaczyński zobaczył na własne oczy, że jego koalicjant nie będzie umierał za wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego. Solidarna Polska podlała to dodatkowo troską o wyborców Zjednoczonej Prawicy i zagłosowała z opozycją.

– Jarosław Kaczyński przed każdym posiedzeniem Sejmu będzie musiał negocjować każdą ustawę, tak naprawdę nie tylko z Gowinem i Ziobrą, ale za chwilę z coraz większą liczbą posłów – mówi w rozmowie z “Faktami” TVN wicemarszałek Senatu Michał Kamiński z Koalicji Polskiej.

Politycy opozycji nie zamierzają przyglądać się bezczynnie kłopotom władzy i deklarują, że będą nieustannie sprawdzać większość sejmową Zjednoczonej Prawicy.

– Za każdym razem będziemy robili maksymalnie dużo, żeby utrudnić PiS-owi głosowanie jednolite. Będziemy szukali takich elementów, które też powodują podziały w Zjednoczonej Prawicy – zdradza Cezary Tomczyk, szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.

Aktualnie opozycja poszukuje kandydatki/kandydata na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich. Koncepcja zakłada znalezienie takiej osoby, którą poprze w Sejmie część polityków Zjednoczonej Prawicy. To będzie gamechanger.

Źródło Fakty.tvn24.pl