Komitet ONZ ds. Likwidacji Dyskryminacji Rasowej (ONZ) sugeruje polskim władzom walkę z mową nienawiści i przemocą. Wśród zaleceń tego międzynarodowego organu znajdujemy delegalizację Ruchu Narodowego, Obozu Narodowo-Radykalnego, Młodzieży Wszechpolskiej, Falangi czy Kongresu Narodowo-Społecznego.
Komitet Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Likwidacji Dyskryminacji Rasowej (CERD) z siedzibą w Genewie, wprost proponuje stworzenie ram prawnych, które umożliwiają delegalizację szerzących mowę nienawiści organizacji w Polsce.
ONZ domaga się przestrzegania konstytucji?
Zwrócono uwagę, że art. 13 polskiej konstytucji zakazuje istnienia “partii politycznych i innych organizacji (…) których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową”. Dodano jednak, że samo członkostwo w takich organizacjach wciąż nie jest zabronione przez prawo. CERD zauważa też, że takie podmioty nadal sprawnie funkcjonują w Polsce.
Stąd apel do Polski o skuteczne egzekwowanie prawa pozwalającego na delegalizację partii lub organizacji promujących lub podżegających do dyskryminacji rasowej. W dokumencie podano nawet konkretne nazwy: Ruch Narodowy, Obóz Narodowo-Radykalny, Młodzież Wszechpolska, Falanga, Szturmowcy, Nizlot, Kongres Narodowo-Społeczny, Autonomiczni Nacjonaliści, Stowarzyszenie Duma i Nowoczesność i lokalny oddział organizacji Krew i Honor.
Walka z mową nienawiści w Polsce
CERD dodało też, że kwestie takie jak “kolor” czy “pochodzenie” nie zostały zapisane w kodeksie karnym w kontekście ścigania przestępstw, które wynikają z nietolerancji i nienawiści. Oberwało się też politykom. Znajdujemy bowiem zapis o tym, że “osoby publiczne, w tym politycy i przedstawiciele mediów, często są źródłem obraźliwych wypowiedzi lub zawodzą w obowiązku potępienia mowy nienawiści”.
Komitet dodaje, że konieczne są działania “w celu zachęcenia i ułatwienia zgłaszania mowy nienawiści i przestępstw z nienawiści, w tym poprzez podnoszenie świadomości społecznej na temat dostępu do pomocy prawnej i dostępnych środków prawnych oraz zapewnienie rejestracji wszystkich zgłoszonych przypadków, skutecznych dochodzeń i postępowań oraz nałożenie odpowiednich kar na sprawców”.
Instytucja zaleca naszemu krajowi m.in. wzmocnienie mandatu i autorytetu rządowego pełnomocnika ds. równego traktowania poprzez zwiększenie finansowania i personelu. Rekomenduje także “podjęcie skutecznych kroków w celu zagwarantowania niezależności sądownictwa i prokuratora krajowego od ingerencji politycznych”.
Reakcja RPO
Na dokument zareagował Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich: – “Jeśli podchodzimy poważnie do Konstytucji i umów, które Polska ratyfikowała, to warto się tym rekomendacjom przyjrzeć“ – mówił pod na konferencji prasowej Rzecznik Praw Obywatelskich. – “Zdaniem Komitetu, który wysłuchał polskich władz i zadawał pytania rządowej delegacji, Polska nieskutecznie ściga przestępstwa motywowane uprzedzeniami“ – skomentowała Anna Błaszczak-Banasiak, dyrektorka Zespołu ds. Równego Traktowania w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
Najsmutniejsze jednak jest to, że jedynie 5 proc. takich przestępstw jest zgłaszanych. Co też jest sygnałem, że należy zmienić świadomość obywatelską wśród obywateli i zagwarantować łatwy oraz bezpieczny sposób zgłaszania i rejestracji wszystkich przypadków związanych z szerzeniem nienawiści.
Źródło: Gazeta.pl
fot. flickr/KPRM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU