Fundusz Pomocy Poszkodowanym i Pomocy Postpenitencjarnej jest państwowym funduszem celowym ukierunkowanym na pomoc pokrzywdzonym i świadkom, przeciwdziałanie przestępczości oraz pomoc postpenitencjarną, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości. Dysponuje on niemałymi środkami finansowymi – jak wynika z informacji o kontroli wykonania jego planów finansowych w 2017 roku przez Najwyższą Izbę Kontroli, fundusz zanotował przychody na poziomie blisko 313 mln złotych oraz wydatki jedynie w kwocie blisko 91 mln zł. Samo wykonywanie planu finansowego Funduszu Sprawiedliwości zostało negatywnie ocenione przez kontrolerów NIK, przede wszystkim z uwagi na fakt przekazania 25 mln złotych z funduszu do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Czy negatywna ocena wykonania planu finansowego powtórzy się także za 2018 rok? Tego jeszcze nie wiadomo, ale wiemy już, że wiele jego wydatków wzbudzało kontrowersje w mediach. Wkrótce może się okazać, że tego typu wydatkiem będzie także olbrzymia kwota, jaką resort sprawiedliwości przeznaczył na promocję samego funduszu, która w dużej mierze odbywa się w publicznych mediach. Każdy mógł już zauważyć, że bloki reklamowe na kanałach TVP zostały wręcz zalane spotami pt. “Pomagamy sprawiedliwie”, promującymi funkcjonowanie Funduszu Sprawiedliwości. Agencja reklamowa, która wygrała ministerialne zlecenie skasuje blisko 15 mln złotych. Przedmiotem zamówienia było przygotowanie oraz wdrożenie ogólnopolskiej kampanii informacyjnej dotyczącej praw pokrzywdzonych. Ile z tych środków trafiło finalnie do telewizji Jacka Kurskiego? Dział prasowy TVP nie ujawnił tej informacji, podobnie jak agencja, która zdobyła zlecenie.
Pod koniec 2017 roku opisywaliśmy na łamach naszego portalu koszty innej kampanii reklamowej, zlecanej wówczas przez Ministerstwo Zdrowia. Słynny spot pt. “Mnóżmy się jak króliki” kosztował resort blisko 2,7 mln złotych, a koszty jego emisji wyniosły 2,1 mln a więc blisko 78%. Czy podobnie jest w przypadku reklamy Funduszu Sprawiedliwości? Jak wynika z informacji Nielsen Audience Measurement tylko za emisję tych spotów w okresie od 14 do 20 stycznia do TVP wydano wg cenników 3,5 mln złotych.
Według nielubianego przez Kurskiego Nielsena między 14 a 20 stycznia na reklamy Funduszu Sprawiedliwości wydano wg cenników ponad 3,5 mln zł. https://t.co/SRl7PwcC6b
— Kamil Waszkiewicz (@kamil_wasz97) February 2, 2019
Co ciekawe, Ministerstwo Sprawiedliwości tak duże wydatki na reklamę Funduszu Sprawiedliwości argumentuje zaleceniami… Najwyższej Izby Kontroli, które zawarła w tym samym raporcie, który negatywnie ocenił wykonanie planu finansowego funduszu.
W informacjach o wyniku kontroli pomocy ofiarom przestępstwa w ramach Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym (Funduszu Sprawiedliwości), przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli wskazano, iż rozpoznawalność Funduszu Sprawiedliwości jest niska, a najczęstszym źródłem informacji o jego istnieniu i działalności jest rodzina i znajomi. W wyniku kontroli ustalono, że w 2016 r. i w I połowie 2017 r. nie wykorzystano środków Funduszu Sprawiedliwości na prowadzenia jakichkolwiek akcji informacyjnych, co utrudniało dostęp do pomocy – napisał zespół prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości.
Fot. Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU