– Uważam, że nie można dopuścić do tego, żeby poprzez wyrok TSUE zagrozić zdrowiu i życiu Polaków, dziesiątkom tysięcy miejsc pracy, bezpieczeństwu energetycznemu – powiedział premier. Jego zdaniem decyzja TSUE jest „oparta o błędne przesłanki”. Czyja to wina, zdaniem premiera? Oczywiście Czechów.
– W toku ostatnich kilku miesięcy próbowaliśmy zawrzeć porozumienie z Republiką Czeską, jednak trzeba przypomnieć, że Czesi zachowywali się w sposób absolutnie bez dobrej woli – stwierdził szef rządu. – Ja na tym ubolewam i na pewno nie przejdziemy do porządku dziennego, ponieważ uważamy tę decyzję za skrajnie agresywną, skrajnie szkodliwą również w naszych relacjach polsko-czeskich i sam fakt, że te wybory będą już wkrótce nie usprawiedliwia naszych partnerów czeskich – ocenił Mateusz Morawiecki.
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU