– To, że nie będzie wyborów w maju, jest informacją dobrą, jako Koalicja Obywatelska od dawna domagamy się, żeby wybory zostały przełożone na bezpieczniejszy czas i żeby nie odbywały się według przepisów wyłączających PKW – komentuje obecną sytuację rzecznik PO Jan Grabiec. Czy jednak faktycznie nowa decyzja PiS jest dobra dla PO?
Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz lider Porozumienia Jarosław Gowin ogłosili, że “po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie”. Te odbędą się w trybie korespondencyjnym.
Do bojkotu wyborów, które miały mieć miejsce 10 maja, od dawna nawoływała zaś Małgorzata Kidawa-Błońska. Jak teraz wiemy, miała rację.
Sukces Kidawy-Błońskiej
Całe PO już wcześniej sugerowało, że wybory 10 maja nie mogą się odbyć. Było to zresztą logiczne i racjonalne. Wybory nie zostały poprzedzone kampanią wyborczą. Ponadto w tle trwa epidemia koronawirusa, więc każda forma elekcji to proszenie się o eskalację zachorowań.
Niestety racjonalność kandydatki PO nie została pozornie doceniona przez elektorat. Jej słupki poparcia spadły. Chodziło jednak też o to, że wyborcy jej partii zamierzali zbojkotować wybory, zaś ona sama musiała wyhamować swoją rozpędzoną kampanię. Czy więc obecna zmiana sytuacji oznacza koniec jej kandydatury?
– Naszą kandydatką jest Małgorzata Kidawa-Błońska i jesteśmy zwarci i gotowi, żeby ruszyć z kampanią, ale decyzje będą podejmować organy statutowe – powiedział teraz Jan Grabiec.
Kampania ruszy na nowo
Dziś wiele wskazuje na to, że kampanie kandydatów ruszą od nowa. To oznacza restart całej sytuacji i kolejną okazję, by Kidawa-Błońska pokonała Dudę w II turze. Jeśli ktoś uważa, że to nierealny scenariusz, powinien przypomnieć sobie o tym, że w okresie przed pandemią, popularność kandydatki PO rosła i ta była oczywistą główną konkurentką dla obecnego prezydenta. Teraz otrzymała od losu drugą szansę. Poza tym czas nie gra na korzyść PiS-u. Z każdym dniem do Polaków będzie coraz mocniej dochodziło, że władza słabo radzi sobie z kryzysem gospodarczym i epidemią…
Źródło: onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
