Polityka i Społeczeństwo

Odszedł z klubu PiS i zdradza partyjne kulisy. “Kariery, nepotyzm, szukanie haków”

Marcin Pawlicki
Flickr/ Elekes Andor

Andrzej Sośnierz opuścił klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości. Potwierdza, że w obozie władzy realizowana jest polityka szukania haków.

Wczoraj w Sejmie powstało nowe koło poselskie. Tworzy je Agnieszka Ścigaj, związany z Kukiz’15 Paweł Szramka oraz Andrzej Sośnierz, który opuścił klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości. Na konferencji prasowej podkreślano, że polityków połączyły rozmowy o służbie zdrowia, przedsiębiorczości oraz odbudowywanie Polski po pandemii. – Dzisiaj postanowiliśmy zawiązać koło poselskie, które priorytetowo będzie zajmować się tymi sprawami – mówiła Agnieszka Ścigaj.

Dzisiejszym gościem programu “Tłit” w Wirtualnej Polsce był właśnie Andrzej Sośnierz. Podkreślał, że na jego odejście z klubu parlamentarnego PiS złożyło się kilka czynników. Sośnierz od dawna krytykuje rząd za walkę z pandemią oraz politykę zdrowotną i to był jeden z punktów zapalnych.

– Poróżniły nas też inne kwestie: kariery, nepotyzm, a ostatnio prowadzenie polityki “hakowej”. Chodzi o sprawy związane z prof. Maksymowiczem, prezesem NIK Marianem Banasie oraz premierem Jarosławem Gowinem – oni wszyscy mają z tym jakiś problem – mówił parlamentarzysta.

Media informowały, że w kuluarach sejmowych krążą plotki o szukaniu haków na Jarosława Gowina. Andrzej Sośnierz ujawnił, że obecnie “szukane są haki na syna Gowina”.

– To są sprawy z których nie zwierza się wprost, ja też nie znam kulis, ale są sygnały, że rodzina pana premiera jest w jakiś sposób przeszukiwana, żeby coś znaleźć – mówił były szef NFZ.

Źródło: WP.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie