Polityka i Społeczeństwo

Obrzydliwy atak na prof. Grodzkiego. Prawicowa gazeta tropi…pochodzenie Marszałka Senatu

Flickr.com/Senat RP

Tomasz Grodzki przetrwał nagonkę rządowych mediów, które atakowały go, od kiedy został Marszałkiem Senatu. Słowo “przetrwał” jest tu użyte celowo. O ile rządowe media odpuściły trochę ataki na Marszałka, o tyle czasopismo radykalnej prawicy opublikowało skandaliczny artykuł na jego temat. Skalę głupoty tekstu Mariana Miszalskiego przekracza tylko skala jego moralnej kompromitacji.

Tygodnik Najwyższy Czas! to czasopismo związane z elektoratem radykalnej Konfederacji. Organizacja ta używała już antysemityzmu w swojej propagandzie, co nie umknęło uwadze polskich i zagranicznych mediów, a nawet Ambasador USA w Polsce. Sądząc po tekście Miszalskiego, środowiska Konfederacji nadal bazują na odwołaniach do antysemityzmu, na które nie mogą sobie pozwolić konkurencyjne, rządowe media. Przede wszystkim jednak poraża głupota tekstu opublikowanego na łamach Najwyższego Czasu.

Czas Najwyższej Głupoty

Artykuł jest napisany przez idiotów albo skierowany do idiotów. To mocne słowa, ale mają pełne pokrycie w faktach, co zostanie wyjaśnione dalej. Głupota tekstu Miszalskiego po prostu poraża. Zacznijmy od tego, że Tomasz Grodzki nie ma żydowskiego pochodzenia. Jego rodzina pochodzi z Gostynina, jest katolicka i słowiańska w swoim rodowodzie. Trzeba też zaznaczyć, że nawet gdyby Grodzki miał semickie pochodzenie, używanie takich okoliczności jako argumentu jest skandalem samo w sobie. Oznacza tylko, że autor “argumentu”  jest antysemitą lub kieruje swoją wypowiedź do antysemitów.

Przyjrzyjmy się temu, co właściwie napisał Miszalski. Użyta przez niego “logika” sprawia, że czytając tekst nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać. – Pytanie [o pochodzenie – przyp. red] byłoby bez sensu, gdyby Grodzki kontentował się zawodem lekarza, piekarza, kelnera, sportowca etc. Ale że przejawia ambicje polityczne i został aż marszałkiem polskiego senatu – sprawa pochodzenia staje się bardzo ważna – taki wniosek oznajmia czytelnikom dziennikarz Najwyższego Czasu. Miszalski bez skrupułów ogłasza, że przy dostępie do niektórych zawodów obowiązuje według niego kryterium rasowe. Wyraźnie pisze o pochodzeniu, korzeniach rasowych, a nie religii.

Rasistowski Sherlock Holmes

Zaraz za rasizmem postępuje już czysta głupota. – Usiłowałem znaleźć w internecie jakieś informacje o rodzicach Tomasza Grodzkiego: z jakiej rodziny się wywodzi? Z jakiego środowiska? Na próżno – relacjonuje Miszalski. Tak, naprawdę to napisał. Dziennikarz jako argument za żydowskim pochodzeniem Grodzkiego podaje okoliczność wyszukiwania jego rodziców w Google. Niestety rodzice kilkudziesięcioletniego Marszałka Senatu nie mają facebooka. Nie jest to jeszcze jednak szczyt głupoty tekstu opublikowanego na łamach Najwyższego Czasu.

Fizis nowego marszałka Senatu i jego ożywiona mogą wskazywać, że jest pochodzenia żydowskiego lub półżydowskiego – Miszalski oszałamia dalej. Gestykulacja ma być podstawą do przypisania rasy. Trudno stwierdzić czy to bardziej śmieszne czy straszne. Podobną logikę znamy z ustaw norymberskich wprowadzonych w III Rzeszy, gdzie naziści opisali m.in. żydowski typ urody. Termin “półżydowski” też jest zresztą zaczerpnięty wprost z niemieckich ustaw rasowych z lat 30-tych XX wieku.

Ten wysmażony artykuł jest po prostu obrzydliwy – powiedział krótko Gazecie Wyborczej sam atakowany Marszałek Senatu. Artykuł byłby skandalem, ale bliżej mu do komedii. Zasmuca jedynie to, że tego rodzaju publikacje znajdują odbiorców w Polsce. Kilka dni temu obchodziliśmy Światowy Dzień Pamięci o Holokauście, nie tylko Najwyższy Czas, ale także inne krajowe czasopisma właściwie zignorowały temat. Mimo, że zdecydowana większość Zagłady miała miejsce na terenie dzisiejszej Polski.

Warto przypomnieć, że trzy dni przed zamachem na Prezydenta Pawła Adamowicza, w programie Michała Rachonia w TVP także opublikowano skandaliczny materiał. Zawierał dehumanizujący teatrzyk “Plastusie” autorstwa Barbary Pieli. Atakując WOŚP i Prezydenta Gdańska Piela użyła antysemickich akcentów, za co została wyrzucona z TVP jeszcze przed zamordowaniem Pawła Adamowicza. Michał Rachoń został zawieszony, po dwóch miesiącach wrócił do pracy.

Kompromitacja Konfederacji

Konfederacja, z którą związany jest portal i czasopismo Najwyższy Czas, osiągnęła przyzwoity wynik w wyborach, bo pokazywała w kampanii zupełnie inne oblicze. Politycy tej opcji odcięli się od internetowych radykałów, antyszczepionkowców i tzw. “płaskoziemców”, nie eksponowali nacjonalistycznych postulatów. Wszystko wskazuje jednak na to, że organizacja ta zdecydowanie zmieniła kurs.

W wyborach na kandydata Konfederacji w wyborach prezydenckich wygrał kandydat nacjonalistów. Drugie miejsce zajął Grzegorz Braun, idol tzw. “szurów” czyli ludzi wierzących w teorie spiskowe i antysemitów. Dopiero trzecie miejsce zajął względnie racjonalny kandydat partii Janusza Korwin-Mikke.

Po tych wydarzeniach grupa młodych liberałów zapowiedziała utworzenie nowej partii, która reprezentować ma racjonalną, gospodarczą prawicę i centrum. Takie teksty w największym czasopiśmie środowiska Konfederacji z pewnością przyczynią się do odpływu bardziej racjonalnej grupy elektoratu do nowej partii.

 

źródło: onet.pl

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie