Uczestniczki powstania apelują do kościelnych hierarchów o objęcie opieką ośrodka dla uchodźców na granicy z Białorusią. Propozycja ma wymiar finansowy.
Uczestniczki powstania warszawskiego Anna Przedpełska-Trzeciakowska “Grodzka”, Wanda Traczyk-Stawska “Pączek”, Anna Jakubowska “Paulinka” i Krystyna Zachwatowicz-Wajda “Czyżyk” zwróciły się z apelem do prymasa Polski abp Wojciecha Polaka, kardynała Kazimierza Nycza oraz do koszaliński-kołobrzeskiego biskupa pomocniczego Krzysztofa Zadarko w sprawie ośrodka dla uchodźców. Treść listu przytacza “Gazeta Wyborcza”.
Głęboko wstrząśnięci faktem śmierci z głodu i wyczerpania osób, które szukały na naszej ziemi schronienia i pomocy – my, żyjący jeszcze Powstańcy Warszawscy zwracamy się do bliskich nam Przedstawicieli Kościoła o zorganizowanie i objęcie opieką ośrodka dla uchodźców na granicy z Białorusią wykorzystując przy tym dostępne a nie w pełni użytkowane mienie Kościoła lub organizacji związanych z Kościołem – piszą uczestniczki powstania.
“Grodzka”, “Pączek”, “Paulinka” i “Czyżyk” piszą w apelu, że zdają sobie sprawę, iż osoby przekraczając nielegalnie naszą granicę złamały prawo polskie i unijne – Zdajemy sobie też sprawę, że my – odpychając je z powrotem poza granicę łamiemy prawo o wiele wyższego rzędu i o wiele większego znaczenia – czytamy. Podkreślają także, że wiedzą z własnego doświadczenia “jaka jest cena wyboru pomiędzy życiem, a dochowaniem wiary przyjętym wartościom”.
Uczestniczki powstania warszawskiego kończą swój apel zaskakującą propozycją, dając tym samym przykład innym obywatelom. Deklarują, że przez trzy miesiące będą przekazywały część swojej emerytury na utrzymanie takiego ośrodka i zwracają się do biskupów o jak najszybszą decyzję w tej sprawie.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU