– Na spotkaniu ustaliliśmy, że na sesji lutowej dojdzie do odwołania przewodniczącego, a może i starosty. Do pierwszego potrzeba tylko Twojej interwencji w sprawie Wacka z PSL – miał pisać do Dworczyka Maniecki.
– Można przekonać panią dyrektor PKO SA z Dzierżoniowa stanowiskiem w PKO BP we Wrocławiu albo Urzędzie Wojewódzkim – padają dalsze pomysły. Następnie przedstawione są kandydatury na starostę i sekretarza. Tym drugim ma być osoba polecana przez proboszcza.
Ujawnione maile cechują się też wyjątkowymi charakterystykami politycznych przeciwników. „Nieuczciwy i egocentryczny”, „Wyjątkowa kreatura nawet jak na nasze standardy”, „bezwzględny karierowicz, bez żadnych poglądów”, czy „żona niemieckiego (tureckiego) właściciela restauracji”.
– Smutno nam, że tak właśnie się przedstawia te nasze lokalne sprawy. Że nie rozmawia się merytorycznie o problemach miasta czy powiatu, ale personalnie atakuje ludzi – powiedział „Gazecie Wyborczej” Dariusz Kucharski, burmistrz Dzierżoniowa.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU